Weteran francuskich skoczków Vincent Descombes Sevoie i młoda nadzieja Jonathan Learoyd muszą czekać na ogłoszenie nazwiska nowego szkoleniowca. Francuzi nie odnoszą oszałamiających sukcesów w skokach, ale od czasu do czasu udaje się im osiągnąć wartościowe rezultaty. Pod wodzą Colina i Treitingera 34-letni Descombes Sevoie kilka razy kończył zawody PŚ w czołowej dziesiątce. W 2016 roku zajął piąte miejsce w Ruce, co jest jego najlepszym osiągnięciem. W ostatnim sezonie do starszego kolegi dołączył 17-letni Learoyd i zdobył już kilka punktów w Pucharze Świata. Zdaniem Colina, zespołowi udało się osiągnąć niektóre, stawianie przed nim, cele, ale nie wszystkie. Według szkoleniowca nadszedł czas na nowe otwarcie dla zespołu i nowych trenerów. W ostatnich dniach rezygnację złożył także dotychczasowy trener austriackich skoczków Heinz Kuttin. Trener reprezentacji Polski, Austriak Stefan Horngacher, przedłużył umowę o rok. WS