Zaledwie cztery dni po zakończeniu Turnieju Czterech Skoczni ruszyły kolejne zawody. Tym razem areną zmagań będzie włoskie Predazzo. Polacy pojechali tam w takim samym składzie, jak skakali w TCS. W treningach wystąpiła cała szóstka: Stefan Hula, Jakub Wolny, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Kamil Stoch. Rywalizacja toczyła się na skoczni K95. Wszystko dlatego, że duży obiekt został zrujnowany przez lawinę i nie nadaje się do użytkowania. Przebieg I treningu: Jako pierwszy zaprezentował się Giovanni Bresadola. Włoch skoczył 92 m. Szybko wyprzedził go Filip Sakala, który po skoku na 97 m uzyskał notę 69,9 pkt. Po skokach sześciu skoczków Czech nadal prowadził.Siódmym skoczkiem na liście startowej był Andreas Granderud Buskum. W kadrze na konkursy w Predazzo zastąpił Robina Pedersena. Norweg był pierwszym skoczkiem, który przekroczył 100 m, uzyskał dokładnie 102,5 m i z notą 79,9 pkt wyszedł na prowadzenie. Treningi rozpoczęły się z 13. belki. Po skoku Buskuma obniżono ją do 11. Z niższej belki też dało się daleko skakać. Anders Haare uzyskał 100 m i zmienił na prowadzeniu kolegę z reprezentacji. Jako pierwszy z Polaków zaprezentował się Jakub Wolny. Skoczył 93,5 m i z notą 70,2 pkt znalazł się na 11. miejscu.Po nim skakali Stefan Hula i Maciej Kot. Hula uzyskał 95 m i to on wskoczył na 11. pozycję. Z kolei Kot spisał się bardzo dobrze. Skok na 97 m dał mu szóstą pozycję. Po skokach 36. zawodników na prowadzenie wyszedł Pius Paschke. Niemiec skoczył 102 m i otrzymał 86,3 pkt. Po tym skoku ponownie obniżono belkę. Najlepsi zawodnicy skakali z dziewiątej platformy startowej. Po zmianie belki, Piotr Żyła nie osiągnął dobrej odległości. 95,5 m dało mu 26. miejsce. Dużo lepiej zaprezentował się Kamil Stoch. 97,5 m z obniżonej belki dało mu pozycję wicelidera. Dawid Kubacki też skoczył przyzwoicie. 95 m wystarczyło na zajęcie szóstego miejsca. Za plecy Stocha, na trzecią pozycję, wskoczył Stefan Kraft. Austriak skoczył pół metra dalej od Polaka, ale przegrał z nim o 0,1 pkt. W pierwszym treningu najlepszym z Polaków był Stoch, który zajął drugie miejsce. Kubacki był dziewiąty, Kot 23., Hula 31., Wolny 35., Żyła 42. Przebieg II treningu: Druga sesja treningowa rozpoczęła się z 11. platformy startowej. Znowu bardzo dobrze zaprezentował się Buskum. Norweg skoczył 99 m. Pół metra dalej skoczył Niemiec Martin Hamann. Pierwszym zawodnikiem, który przekroczył 100 m był Anders Haare. Norweg skoczył 101 m.Tak jak w pierwszym treningu, po pierwszym dłuższym skoku, belkę obniżono o dwie pozycje. Kolejni zawodnicy skakali z dziewiątej pozycji startowej. Jako pierwszy, z krótszym najazdem, musiał zmagać się Vladimir Zografski. Poradził sobie bardzo dobrze, bo skoczył 99,5 m. Udanie zaprezentował się też Cene Prevc, który poszybował 98 m. Z kolei Jakub Wolny nadal poszukuje formy. Polak skoczył 90,5 m. Lepiej poszło Stefanowi Huli, który uzyskał 95,5 m. Skaczący zaraz po nim Maciej Kot wylądował na 92 m.Przeciętnie spisał się Piotr Żyła. Skoczył tyle samo co Hula, ale go wyprzedził. Kamil Stoch potwierdził, że wraca do formy. Polak skoczył 100,5 m, tyle samo co Michael Hayboeck, który zajął drugie miejsce w kwalifikacjach.Dawid Kubacki, po zwycięstwie w TCS, nadal jest na fali. W drugim treningu skoczył 98,5 m. Kwalifikacje wygrał Karl Geiger. Niemiec skoczył tyle samo co Stoch i Hayboeck, 100,5 m.Stoch ostatecznie zajął trzecie miejsce. W pierwszej dziesiątce znalazł się jeszcze Kubacki, który był dziewiąty. Żyła zajął 12. miejsce ex aequo z Ryoyu Kobayashim. Hula był 18., Kot 38., a Wolny 43.MP