Na półmetku rywalizacji na pierwszym miejscu plasowała się Daniela Iraschko-Stolz. Austriaczka poszybowała na odległość 120 m i pewnie wyprzedziła drugą Ramonę Straub z Niemiec (117 m). Najlepszą trójkę pierwszej serii zamknęła Sara Takanashi (119,5 m). Kwalifikacji do drugiej serii nie wywalczyła Kamila Karpiel. Reprezentantka Polski weszła na belkę startową tuż po przerwie spowodowanej niesprzyjającymi warunkami pogodowymi i uzyskała 74,5 m. 17-latka zajęła ostatecznie 37. miejsce. Wietrzną rywalizację z cyklu Raw Air wygrała Daniela Irashko-Stolz. Skoczkini, która w 2011 roku wywalczyła tytuł mistrzyni świata na skoczni w Oslo, w drugiej serii uzyskała odległość 121 m, co tylko umocniło ją na pozycji liderki w niedzielnych zawodach oraz pozwoliło na objęcie prowadzenia w cyklu Raw Air. Drugie miejsce zajęła ostatecznie Juliane Seyfarth z Niemiec (114,5 i 121 m). Podium uzupełniła Katharina Althaus (11,5 i 119,5 m). Miejsca topowej trójce nie utrzymała natomiast Ramona Straub. Zawodniczka zanotowała groźnie wyglądający upadek w drugiej serii, co sprawiło, że w niedzielnych zawodach została sklasyfikowana na siódmej pozycji. Panie walczą o zwycięstwo w cyklu Raw Air na takiej samej zasadzie, jak skoczkowie narciarscy. Do pierwszej Iraschko-Stolz, Maren Lundby - aktualna liderka Pucharu Świata, traci zaledwie 0,1 pkt. Trzecie miejsce zajmuje Katharina Althaus. AB