Oceniając po aktualnej formie naszych skoczków, największych szans na sukces podczas piątkowego prologu Raw Air 2024 należy upatrywać się u Aleksandra Zniszczoła. 30-letni skoczek ubiegły weekend w Lahti świętował największy sukces w karierze - zajął trzecie miejsce w konkursie indywidualnym, za Peterem Prevcem i Janem Hoerlem. Uratował tym samym honor reprezentacji Polski - pozostała czwórka, czyli Kamil Stoch, Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Maciej Kot nie uzyskała nawet awansu do serii finałowej. Konkurs można zatem określić słodko-gorzkim z perspektywy polskich kibiców skoków narciarskich. Po tygodniu przerwy na zawody Pucharu Świata w Oslo do kadry prowadzonej przez Thomasa Thurnbichlera powrócił Dawid Kubacki. Dołączył tym samym do Kamila Stocha, Aleksandra Zniszczoła, Piotra Żyły i Macieja Kota. W rozmowie z redakcją "WP Sportowe Fakty" szkoleniowiec biało-czerwonych ujawnił, z jakimi problemami zmaga się obecnie Stoch. Nie ma co milczeć na temat tego, co dzieje się z Żyłą, Stochem i spółką. "Są rozbici, nierówni" PŚ w Oslo, cykl Raw Air. Przebieg piątkowego treningu, wyniki Polaków Pierwszym z Polaków na belce startowej podczas piątkowego treningu był Maciej Kot. Doświadczony skoczek osiągnął odległość 125 metrów, co pozwoliło mu nawet na chwilę objąć prowadzenie. Stanowiło to jednocześnie promyk nadziei przed prologiem w Oslo. Następni reprezentanci Polski skoczyli "w grupie" - Kamil Stoch uzyskał 128,5 m, co również należy uznać za naprawdę solidną próbą, natomiast chwilę potem Dawid Kubacki skoczył 122,5 m. Tuż po nim Piotr Żyła wylądował po osiągnięciu odległości równej 122 m. Występy Polaków przerwał na moment Halvor Egner Granerud, po czym swój skok oddał Aleksander Zniszczoł, osiągając 128,5 m - czyli identyczny dystans, jak Stoch. Ostatecznie pierwsze trzy miejsca w pierwszej odsłonie treningu zajęli kolejno Johann Andre Forfang (134,5 m), Michael Hayboeck (128,5 m) oraz Timi Zajc (133,5 m). Stoch był 15., Zniszczoł 19., Kot i Kubacki ex aequo 28., a Żyła 45. Warto nadmienić, że do punktacji w treningach nie wliczały się oceny sędziów. Na początku drugiego treningu Kot uzyskał niestety krótszy dystans niż przy swoim pierwszym występie - dokładnie 116,5 m. Później Stoch skoczył 132,5 m, co z kolei było z jego strony całkiem wyraźną poprawą. Kubacki wylądował po osiągnięciu równo 123 m, z kolei Żyła wywalczył sobie w powietrzu 127 m, 5 metrów więcej niż za pierwszym razem. Na koniec występów "Biało-Czerwonych" w tej odsłonie Zniszczoł uzyskał 122,5 m, co w jego przypadku oznaczało niestety brak progresu. W drugiej części ćwiczeń w Oslo najlepszy okazał się Daniel Huber (138,5 m), przed Stefanem Kraftem (130 m) oraz Philippem Raimundem (129,5 m). Kamil Stoch uzyskał dobrą, szóstą lokatę, Zniszczoł był 21., Żyła 22., Kubacki 33., a Kot 42. A jednak, to nie koniec takich wieści w skokach. Zapadła decyzja, kolejny Japończyk rezygnuje Puchar Świata w Oslo, czyli weekend pełen emocji z cyklem Raw Air Jeszcze w piątek 8 marca czekać nas będzie prolog, czyli innymi słowy kwalifikacje do pierwszego tegorocznego konkursu na Holmenkollbakken (HS 134) - zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z tych zmagań wraz z Interią Sport. Zawody w sobotę rozpoczną się dokładnie o godz. 14.40, z kolei w niedzielę pierwszy skok obejrzymy o 14.20. Obie rywalizacje poprzedzą kolejno seria próbna oraz następny prolog.