W nadchodzącym sezonie zimowym w Polsce znów przyznano dwa weekendy z zawodami Pucharu Świata w skokach narciarskich. Najpierw zawodnicy powalczą na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Te konkursy zaplanowano na weekend 3-5 grudnia. W styczniu odbędą się z kolei konkursy w Zakopanem. Te zaplanowano od 14 do 16 stycznia. Łącznie na polskiej ziemi przewidziano zatem dwa konkursy indywidualne oraz dwa drużynowe. Wiadomo, że skoczkowie będą mogli tym razem liczyć na doping kibiców pod skoczniami. Jak się okazuje, będą jednak pewne ograniczenia. Polski Związek Narciarski potwierdził, że bilety będą sprzedawane jedynie zaszczepionym fanom skoków narciarskich. - Bilety będziemy sprzedawali osobom zaszczepionym. Pozwala nam na to rozporządzenie. Dzięki temu nie będziemy musieli zwracać pieniędzy kibicom, jeśli ta sytuacja będzie się utrzymywać. Osoby zaszczepione będą zatem swobodnie wpuszczane na zawody - powiedział Sekretarz Generalny PZN Jan Winkiel. Testy na koronawirusa nie będą respektowane Aktualnie wydarzenia sportowe pod gołym niebem mogą odbywać się przy obecności połowy widowni. Do 50-procentowej grupy kibiców, mogących wejść na trybuny nie wlicza się osób zaszczepionych. Takie rozporządzenie obowiązuje jednak tylko do końca października. W obliczu coraz większej liczby zachorowań istnieje możliwość, że przepisy się zmienią. Związek chce uniknąć niepotrzebnego zamieszania z ewentualnym zwrotem wejściówek. Nie przewidziano też opcji pokazywania zamiast zaświadczeń o szczepieniu, potwierdzeń wykonania testów na obecność koronawirusa. - Rozporządzenie nie dopuszcza takiej opcji. My będziemy wymagać zaświadczenia przy zakupie biletów, czy kibice mają aktualne szczepienie w dniu zawodów - dodał Winkiel Już wkrótce rozpocznie się sprzedaż wejściówek na wiślańskie zawody. Pierwsze bilety będzie można zakupić od 21 października. Aleksandra Bazułka