Rywalizacja skoczków narciarskich cieszy się w Polsce gigantyczną popularnością. W sezonie 2021/2022 bilety na konkursy w naszym kraju kupić będą jednak mogły wyłącznie osoby zaszczepione, co jest przedmiotem żywej dyskusji. Adam Małysz, który był gościem "Radia ZET" zabrał głos w sprawie. Jak przyznał, nie brał udziału w procesie decyzyjnym. - Komitety organizacyjne decydują o pewnych sprawach. Koordynuje to też sanepid. Powiem tak: na całym świecie tak to funkcjonuje - mówił wybitny przed laty skoczek, a obecnie dyrektor ds. skoków i kombinacji w PZN. Adam Małysz zabrał głos ws. biletów na "polskie" konkursy PŚ Prowadzący rozmowę przekazał "Orłowi z Wisły", że nad tematem pochylił się już Rzecznik Praw Obywatelskich. W odpowiedzi usłyszał od Małysza, że według niego sprawę rozstrzygnąć będą musieli prawnicy. - Jakieś wytyczne prawne na pewno są - zauważył.Były skoczek wskazał też, że sytuacja jest bardzo trudna do oceny. Wspomniał przykład osób, które zaszczepiły się przeciwko koronawirusowi, by "móc uczestniczyć w takich imprezach". Według niego w naszym kraju przepisy i tak są o wiele mniej restrykcyjne, niż chociażby w Austrii.Konkursy Pucharu Świata w Wiśle odbędą się w dniach 4-5 grudnia 2021 roku. Do Zakopanego czołowi skoczkowie przyjadą, by powalczyć 15 i 16 stycznia.TC