Polscy skoczkowie wycofani z 70. Turnieju Czterech Skoczni? "Czekamy do Ga-Pa"
- Kadra skoczków zostanie wycofana z Turnieju Czterech Skoczni tylko w takim wypadku, jeśli dramatyczne wyniki z Oberstdorfu powtórzą się w Ga-Pa - mówi Interii Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN. - TCS został przegrany, priorytetem są igrzyska w Pekinie - dodał.
Dariusz Wołowski, Interia: Wczoraj, tuż po fatalnym konkursie w Oberstdorfie trener Michal Doleżal zebrał całą ekipę. Co ustalono?
Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN: Analizowali błędy, każdy z naszych skoczków popełnia przecież inne. Oczywiście cały czas pracujemy nad udoskonalaniem sprzętu, ale nie on jest powodem złych wyników. Na szczęście badania wydolnościowe wypadają dobrze, więc problem leży w technice skoku. Nad tym trzeba pracować. Dziś Doleżal organizuje dla drużyny spotkanie, na którym ma dojść do "przewietrzenia pokoju".
Co to znaczy: "przewietrzyć pokój"?
- Żeby nie szukać dziury w całym, nie obwiniać nikogo, tylko wziąć się w garść i starać się wspólnie ruszyć do przodu. Żeby było "mniej j..., a więcej skakania z czystą głową" - przepraszam, ale to cytat.
Poproszę o rozwinięcie tego cytatu.
- Chodzi o to, by nasi skoczkowie zapomnieli o presji, przestali międlić w głowach słabe wyniki, tylko wrócili do tego, co przecież umieją. Czyli skakania na swoim normalnym poziomie.
Jeśli nie wrócą?
- Jeśli wyniki w Garmisch- Partenkirchen będą tak samo dramatycznie słabe jak w Oberstdorfie Doleżal wycofa kadrę z Turnieju Czterech Skoczni. Zawodnicy wrócą do Zakopanego i będą tam spokojnie trenowali do zawodów Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi 15-16 stycznia. To będzie jednak ostateczność. Nikt w ekipie tego nie chce. Wszyscy wierzą, że w nowy rok zespół zanotuje progres i że wyniki tak słabe jak z Oberstdorfu da się szybko i zdecydowanie poprawić.
Dziś Doleżal ma zorganizować spotkanie dla skoczków. Zapadną jeszcze jakieś decyzje?
- Nie. To spotkanie integracyjne, ma posłużyć wyczyszczeniu głowy i zjednoczeniu ekipy. Walczymy dalej. 70. Turniej Czterech Skoczni przegraliśmy, priorytetem są igrzyska. Trzeba zrobić wszystko, by do początku lutego Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i inni nasi zawodnicy skakali na miarę swoich możliwości.
Rozmawiał Dariusz Wołowski
CZYTAJ TEŻ:
Żona Kamila Stocha reaguje
Dawid Kubacki zabrał głos. Padły mocne słowa
Katastrofa Polaków na starcie Turnieju Czterech Skoczni
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.