Polscy juniorzy z medalem MŚ! Przepiękna walka "Biało-Czerwonych" w Planicy

Mistrzostwa świata juniorów w narciarstwie klasycznym rozpoczęły się oficjalnie co prawda już 5 lutego, natomiast rywalizacje w skokach narciarskich wystartowały dopiero trzy dni później - na pierwszy ogień poszły konkursy indywidualne mężczyzn i kobiet oraz "drużynówka" pań.

W sobotę 10 lutego odbyło się tymczasem współzawodnictwo drużynowe panów - reprezentacja Polski podeszła do niego w składzie Łukasz Łukaszczyk, Marcin Wróbel, Klemens Joniak oraz Tymoteusz Amilkiewicz. Trzeba przyznać, że już pierwsza seria przyniosła ogrom emocji dla kibiców "Biało-Czerwonych".

Kos najlepszy w sobotę, wielki błąd Krafta. Zniszczoł błysnął w drugim skoku

Jako pierwszy z naszych zawodników na belce zameldował się Łukaszczyk, który oddał skok na odległość 92 m, uzyskując 103,7 pkt. Potem swoich sił spróbował Wróbel (90,5 m; 104,5 pkt), a następnie Joniak (92,5 m; 104,9 pkt). Najlepiej spisał się skaczący w ostatniej grupie Amilkiewicz, który uzyskał odległość liczącą 94, 5 m, co dało mu 111,9 pkt.

Po pierwszej serii na pierwszym miejscu znajdowali się Austriacy (452,3 pkt), za nimi byli Niemcy (450,6 pkt), a podium zamykali właśnie Polacy, którzy uzyskali łącznie 425 "oczek". Do drugiej serii weszli jeszcze Słoweńcy, Szwajcarzy, Norwegowie, Amerykanie oraz Finowie. Odpadli Kazachowie, Francuzi, Japończycy, Czesi oraz Rumuni.

Wąsek brutalnie po nieudanej sobocie w Lake Placid. "To jest najgorsze"

W następnej odsłonie konkursu Łukaszczyk lekko się poprawił i uzyskał 93 m (114,7 pkt). Następnie Wróbel oddał skok o długości 94 m, co dało mu 110,7 pkt, a Joniak skoczył 93 m (109,3 pkt) - tym samym i oni polepszyli rezultaty. Na sam koniec Amilkiewicz zapisał przy swoim nazwisku 94 m i 113,7 pkt.

Zawody wygrali Austriacy (Steinberger, Held, Poelz, Embacher - 934,3 pkt) przed Niemcami (Bayer, Reiter, Faisst, Tittel - 923, 6 pkt), z kolei Polacy zajęli trzecie miejsce (873,3 pkt) i tym samym sięgnęli po brązowy medal. To wręcz kapitalna wiadomość - i znak nadziei na to, że po końcu kariery takich zawodników jak Kubacki, Stoch i Żyła wciąż będziemy mieli się czym emocjonować w skokach!

Czwarci byli Słoweńcy, piąci Szwajcarzy, szóści Amerykanie, siódmi Norwegowie, a na ósmym miejscu uplasowali się Finowie.

Mistrzostwa świata juniorów zakończą się oficjalnie 11 lutego - w przypadku skoków narciarskich została nam już tylko jedna rywalizacja. W niedzielę o godz. 15.30 odbędą się zawody drużyn mieszanych, poprzedzi je seria seria próbna o godz. 14.00.