W sobotę fani skoków narciarskich mogli obejrzeć aż trzy konkursy w Lake Placid - indywidualne panów, pań, a o 23:00 polskiego czasu rozpoczął się mikst przełożony z piątku z powodu trudnych warunków atmosferycznych. Jak wypadli Polacy? Paweł Wąsek był 11., Dawid Kubacki 20., Piotr Żyła 40., a Jakub Wolny 44. Te rezultaty były dość przewidywalne. W zawodach kobiet "życiówkę" w postaci 18. lokaty wyrównała Anna Twardosz (Natalia Słowik 38., Nicole Konderla zdyskwalifikowana na nieprawidłową długość nart). We wspomnianym mikście "Biało-Czerwoni" zajęli słabe 7. miejsce. Udział brało 8 reprezentacji, więc nie dało się nie wejść do drugiej serii. Nasi zawodnicy wyprzedzili tylko Japonię, a co ciekawe, przegrali aż o niemal 50 punktów z Finlandią. W niedzielę kibice liczą na lepsze skoki. Do końca weekendu został już tylko drugi konkurs indywidualny mężczyzn. O 14:30 rozpoczęły się kwalifikacje przed głównymi zawodami zaplanowanymi na godzinę 16:00. Brakowało w nich emocji, bo na rozbiegu pojawiło się 55 zawodników, co oznaczało że tylko pięciu odpadnie. Wystartowało w nich pięciu "Orłów". Jako pierwszy z nich na rozbiegu pojawił się Piotr Żyła i zanotował najlepszy skok od piątku (115,5 metra, skocznia HS 128). Niebawem przeskoczył go Dawid Kubacki (120 m), a w międzyczasie zaprezentował się też Jakub Wolny (112 m), który mimo nie najdłuższego skoku nie mógł się martwić o brak awansu. Te kwalifikacje wyglądały bardziej jak seria próbna, niż realna walka o przepustkę do zawodów. PŚ w Lake Placid. Paweł Wąsek najlepszym z Polaków w kwalifikacjach Następnie swoją próbę oddał Aleksander Zniszczoł, szybując 122,5 m, co po jego skoku dało mu pozycję lidera. Przeskoczył go dopiero - i to aż o ponad 15 punktów - Domen Prevc, skacząc 131 m. Potem przed Polakiem znaleźli także Marius Lindvik oraz Ryouyu Kobayashi (obaj po 129 m). W efekcie ich dobrych występów przed próbą Pawła Wąska skrócono rozbieg. W tych okolicznościach 25-latek poradził sobie nieźle. Odległość 123,5 m pozwoliła mu wskoczyć tuż przed rodaka, lecz potem rozdzielili ich jeszcze kolejni zawodnicy. Przez manipulacje belką nie oglądaliśmy już zbyt dalekich skoków. Ostatecznie zwycięzcą kwalifikacji został więc Domen Prevc, drugi był Maximilian Ortner, a trzecie miejsce zajął Johann Andre Forfang. Wyniki kwalifikacji: 1. Domen Prevc 2. Maximilian Ortner 3. Johann Andre Forfang ... 11. Paweł Wąsek ... 15. Aleksander Zniszczoł ... 21. Dawid Kubacki ... 25. Piotr Żyła ... 40. Jakub Wolny