We wtorkowy wieczór doszło do oficjalnego zainaugurowania kolejnej edycji Letniego Grand Prix w skokach narciarskich - i trzeba przyznać, że nie był to z pewnością wymarzony występ dla reprezentacji Polski, która do Courchevel posłała pięciu zawodników. Dwie najwyższe lokaty wśród "Biało-Czerwonych" zgarnęli Dawid Kubacki i Kacper Juroszek (13. i 14.) nieco dalej w klasyfikacji wylądowali Aleksander Zniszczoł i Jakub Wolny (17. i 18. lokata), natomiast ogrom pecha miał Paweł Wąsek, który został zdyskwalifikowany. Następny dzień przyniósł jednak nowe nadzieje. Zaskakująca rola Stoeckla. "Potrzebujemy krzykacza". Małysz zdradza szczegóły Letnie Grand Prix 2024 w Courchevel. Pierwsza seria środowego konkursu, wyniki Polaków Po porannych kwalifikacjach skoczkowie wrócili na obiekt K-125 (HS 132) po godz. 18.00, a do zmagań podszedł komplet podopiecznych Thomasa Thurnbichlera. Jako pierwszy z nich na belce zameldował się Wąsek, który w pierwszej serii oddał skok o długości 116,5 m, co dało mu 86 pkt i koniec końców 22. miejsce w tej części współzawodnictwa. Następnie Wolny skoczył 122 m (93,4 pkt i 13. miejsce w serii), a Zniszczoł wylądował po zaliczeniu dystansu równego 125,5 m (101,9 pkt, 5. lokata). Juroszek zapisał przy swoim nazwisku z kolei 118,5 m oraz 87,3 pkt (20. pozycja), a Kubacki 121,5 m i 100,6 pkt (6. miejsce). Po pierwszej serii liderem był Stefan Kraft (130,5 m, 125,7 pkt) przed Alexem Insamem i Valentinem Foubertem. Letnie Grand Prix 2024 w Courchevel. Druga seria środowego konkursu, wyniki Polaków Takie rezultaty z pewnością zaostrzyły apetyty polskich kibiców zważywszy na to, że dwóch "Orłów" znalazło się tuż za podium. Na wznowienie konkursu trzeba było przy tym niestety poczekać dłużej, niż wstępnie planowano z uwagi na kiepskie warunki wietrzne. Ostatecznie po nadprogramowych 25 minutach oczekiwania udało się wrócić do skakania by po próbach trzech zawodników... znowu je przerwać, a wszystko odbywało się przy "żonglerce" belkami. Po dłuższym czasie Paweł Wąsek po raz kolejny rozpoczął występy Polaków i tym razem uzyskał w swojej próbie 110 m (91,8 pkt; nota końcowa 177,8 pkt). Następnie Kacper Juroszek skoczył 118,5 m (100,5 pkt; 187,8 pkt), czyli... oddał dwa idealnie równe skoki, a później Jakub Wolny uzyskał odległość równą 117 m (103,2 pkt; 196,6 pkt). Potem przyszedł zaś już czas na dwóch najwyżej notowanych podopiecznych Thurnbichlera. Dawid Kubacki skoczył 119 m (115,5 pkt; 216,1 pkt), a Aleksander Zniszczoł 116 m (113,9 pkt; 215,8 pkt) i to było niestety zbyt mało, by przedrzeć się na podium. Konkurs wygrał Kraft, który w drugim skoku uzyskał 130,5 m, czyli pokazał idealnie równą formę (135,8 pkt; 261,5 pkt). Lokaty tuż za nim objęli Fredrik Villumstad oraz Valentin Foubert. Kubacki skończył jako 7., Zniszczoł jako 8., Wolny był 17., Juroszek 20., a Wąsek 24. Anita Włodarczyk kibicką skoków narciarskich. Zrobiła zdjęcie i zawołała wszystkich Letnie Grand Prix 2024. Co z konkursami w Wiśle? Według pierwotnego planu krótko po konkursach w Courchevel zawodnicy mieli przenieść się do Wisły, natomiast ta odsłona Letniej Grand Prix musiała zostać nieco przesunięta w czasie z powodu problemów z przeciwstokiem przy skoczni K-120. Ostatecznie FIS zgodził się na przeprowadzenie dwóch rywalizacji w terminach 14-15 września, więc "Biało-Czerwoni" mają tu aż miesiąc czasu na przygotowania.