Turniej Czterech Skoczni. Dawid Kubacki drugi w pierwszym treningu w Oberstdorfie Polacy z dobrej strony pokazali się już w pierwszej sesji treningowej. Piotr Żyła i Dawid Kubacki znaleźli się w czołowej piątce(Kubacki drugi, a Żyła piąty), na dwunastym miejscu był z kolei Kamil Stoch. Kubacki i Żyła skoczyli równo po 130,5 metra, nieco mniej, bo 123,5 metra uzyskał Stoch, ale skakał on także w zdecydowanie najtrudniejszych warunkach z całej trójki. Więcej do życzenia mógł zostawić występ pozostałych Polaków, którzy uplasowali się kolejno na 31. miejscu(Paweł Wąsek), 41.(Jan Habdas), i 48.(Stefan Hula). Najlepszy w pierwszej sesji okazał się Halvor Egner Granerud. Norweg skoczył aż 137,5 metra i nad Kubackim zyskał niespełna siedem punktów przewagi. Dwóch Polaków rozdzielił duet Słoweńców - Anże Lanisek i Lovro Kos. Do ataku z drugiego szeregu mogą szykować się z kolei Niemcy, bo Karl Geiger i Andreas Wellinger znaleźli się tuż za czołową piątką. Bardzo dobra próba Pawła Wąska w drugim treningu, próbka siły Kubackiego Drugi trening Polacy zaczęli od poprawy odległości. Minimalnie uczynił to Stefan Hula, a Jan Habdas wylądował o ponad pięć metrów dalej(123,5 metra w porównaniu do 118). Z bardzo dobrej strony pokazał się Paweł Wąsek, który po pierwszej próbie na 125,5 metra, w drugiej poszybował o 7,5 metra dalej, w momencie skoku uzyskując najlepszą odległość ze wszystkich naszych kadrowiczów. Tendencję lepszych skoków podtrzymał również Kamil Stoch, który w drugiej serii pokonał granicę 130 metrów, lądując pół metra bliżej. "Zepsuł" ją dopiero Piotr Żyła, ale też skok na 127,5 metra na pewno nie jest takim, o który można się do niego jakoś bardzo przyczepiać. Niedługo po nim na belce usiadł jednak Dawid Kubacki i lider Pucharu Świata zaprezentował swoją siłę. Kapitalna próba na 138,5 metra zapewniła mu zwycięstwo w drugiej treningowej serii. Jeszcze dalej od niego pofrunął co prawda Lovro Kos(139 metrów), ale 23-letni Słoweniec notą przegrał nie tylko z Polakiem, ale również z lądującym pięć metrów bliżej Michaelem Hayboeckiem. Ostatecznie drugi trening w pierwszej dziesiątce zakończył jeszcze Stoch, a tuż za nią uplasowali się Żyłą i Wąsek. Początek kwalifikacji przed pierwszym konkursem Turnieju Czterech Skoczni o 16:30.