Obiekt, który gościł w 1994 roku zimowe igrzyska już w poniedziałek przywitał zawodników i zawodniczki niekorzystną aurą. Wtedy, jak i dzień później zawody udało się jednak przeprowadzić. Czy tak będzie również w środę? Nie ma co do tego pewności. Wiatr szaleje w Lillehammer. Czy rywalizacja dojdzie do skutku? Już o 15:30 na skoczni miały pojawić się kobiety, by oddać skoki w serii próbnej przed konkursem Pucharu Świata. Ta została jednak odwołana, a sam konkurs jest przesuwany. Według najnowszych wieści ma się rozpocząć o 18:00. To rodziło kolizję z mającą się rozpocząć już o 18:15 serią próbną, poprzedzającą prolog, planowany na godzinę 19:15. Według komunikatu, przesłanego przez FIS do mediów, prolog mężczyzn ma się rozpocząć zgodnie z pierwotnym planem. Seria próbna została z kolei całkowicie odwołana. Tuż po 17:20 pojawił się nowy komunikat. Głosił on, że prolog przesunięty zostanie na godzinę 20:00.