W sobotę sezon zakończył się fatalnym upadkiem dla Włocha Giovanniego Bresadoli. Ten potwornie mocno uderzył twarzą o śnieg, ale też najpewniej uszkodził kolano, które wygięło się dość nienaturalnie. Drugą ofiarą był bohater gospodarzy mistrz świata Timi Zajc. On upadł zaraz po lądowaniu poza rozmiar skoczni. Po swoim skoku paradował z ręką na temblaku. Potwierdził też, że z powodu urazu zabraknie go w finałowych zawodach w niedzielę. Zaciśnięte pięści Kamila Stocha. Było swobodnie i od serca Takiej serii upadków w Planicy nie było już dawno. Sandro Pertile zareagował O serię upadków w Planicy, jakiej tu nie było już dawno, zapytaliśmy Sandro Pertile. Dyrektor Pucharu Świata miał swoją teorię na ich temat: Do upadków na Letalnicy przyczynił się też stan zeskoku, który od pierwszego dnia pozostawia wiele do życzenia. Organizatorzy stawali jednak na rzęsach, by w ogóle przygotować skocznię, a warunki mieli bardzo trudne. Od połowy stycznia niemal nie było mrozu. Przez to trzeba było skorzystać ze śniegu, który został wcześniej wyprodukowany. Wiosenne temperatury sprawiły też, że na zeskok nie mógł wjechać ciężki sprzęt. Przygotowanie zeskoku odbywa się zatem tylko dzięki armii wolontariuszy. - Kiedy używa się soli, czasem staje się zbyt twardy. Z kolei, jeśli jej nie użyjemy, będzie zbyt miękko. W takich warunkach trudno jest przygotować optymalnie zeskok - mówił Pertile. Prognozy na najbliższe godziny są fatalne. Już wieczorem w Planicy ma padać intensywny deszcz, który ma przejść w spore opady śniegu. Organizatorzy już się martwią, ale zapewniają, że zrobią wszystko, by przygotować skocznię ten jeszcze jeden raz. W sobotę niewiele zabrakło, a konkurs drużynowy w ogóle nie zostałby rozegrany. - Z góry wiedzieliśmy, że może być trudną o drugą serię. Prognozy pogody nie były obiecujące, więc staraliśmy się jak najszybciej przeprowadzić pierwszą rundę. Mieliśmy szczęście, bo być może pięć minut różnicy sprawiłoby, że musielibyśmy odwołać także i pierwszą serię - opowiadał Pertile. Z Planicy - Tomasz Kalemba, Interia Sport