To był dopiero trzeci start Tomasza Pilcha w zawodach tej rangi. W poprzednim sezonie w Zakopanem dwukrotnie kończył rywalizację na pierwszej serii. Na półmetku sobotnich zmagań w Kanadzie Polak i Austriak mieli taki sam dorobek. W finałowej próbie Pilch osiągnął o 0,5 m więcej od rywala i otrzymał lepsze noty za styl. 17-latek jest siostrzeńcem Adama Małysza i mało brakowało, a już w listopadzie zadebiutowałby w zawodach Pucharu Świata. W Wiśle-Malince nie wystartował w grupie krajowej, bo nigdy nie zdobył punktów w Pucharze Kontynentalnym, który jest przetarciem przed konkursami PŚ. Słabo w Whistler-Vancouver spisali się pozostali "Biało-Czerwoni". Do drugiej serii awansowali także Klemens Murańka (25. miejsce) i Przemysław Kantyka (29.), a na 36. miejscu zawody zakończył Paweł Wąsek.