Norweg prowadził już po pierwszej serii, natomiast Kubacki pomimo uzyskania takiej samej co Roensen odległości - 126 m był czwarty. W drugiej serii sytuacja się powtórzyła. Polak i Norweg oddali skoki po 129,5 m, jednak o ich miejscach zadecydowały noty sędziowskie oraz warunki atmosferyczne. Roensen miał słabszy wiatr pod narty, otrzymał łącznie 268,3 pkt, a zawodnik zakopiańskiego TS Wisła miał o 0,4 pkt mniej. Drugi w konkursie był Ulrich Wohlgenannt. Austriak lądował na 125 i 129,5 m i otrzymał notę 268 pkt. Po konkursie Kubacki przyznał, że jest zadowolony ze swoich startów w Zakopanem. - Wprawdzie zawsze skaczę na sto procent swoich możliwości, to jednak te zawody potraktowałem jako dobry trening. W ten sposób najlepiej szlifować formę. Mam nadzieję na powrót do startów w Pucharze Świata. Podczas konkursów w Zakopanem nie wyznaczałem sobie jakiś specjalnych celów, po prostu chciałem oddać dobre, równe skoki. To się, moim zdaniem, udało - podkreślił. Dodał, że jest dobrej myśli przed mistrzostwami świata w szwedzkim Falun, które rozpoczną się 18 lutego. - Mocno trenuję i wiem, że idę dobrą drogą. Będę do tych zawodów dobrze przygotowany - zapewnił Kubacki. W klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego prowadzi szósty w niedzielnym konkursie w Zakopanem Słoweniec Miran Zupancic - 434 pkt. Z Polaków najwyżej - na piątej pozycji jest sklasyfikowany Klemens Murańka - 310 pkt. Wyniki drugiego konkursu PK w Zakopanem: 1. Atle Pedersen Roensen (Norwegia) 268,3 (126,0/129,5 m) 2. Ulrich Wohlgenannt (Austria) 268,0 (125,0/129,5) 3. Dawid Kubacki (Polska) 267,9 (126,0/129,5) ... 7. Stefan Hula (Polska) 261,2 (125,5/129,0) 9. Bartłomiej Kłusek (Polska) 257,6 (126,0/128,5) 13. Tomasz Byrt (Polska) 250,0 (119,5/126,5) 16. Krzysztof Biegun (Polska) 244,8 (124,5/118,5) 18. Krzysztof Miętus (Polska) 243,2 (118,5/124,0)