- Popieram tę akcję - mówił Żyła w śląskich Żorach. Nasz skoczek dziękował kierowcom za zatrzymywanie się przed przejściem, gdy przechodził tam z dziećmi. - Przejście dla pieszych jest po to zrobione, żeby ten pieszy miał pierwszeństwo, żeby mógł przez to przejście przejść - powiedział Żyła. - Wspieram tę akcję i zachęcam kierowców, żeby przestrzegali przepisów ruchu drogowego - dodał. Akcję wspiera też nasz znakomity kierowca Kajetan Kajetanowicz. Jak zwykł mawiać, "lepiej się spóźnić pięć minut niż stracić życie". W.S.