Pięciu Polaków wystąpi w jutrzejszym konkursie. Tradycyjnie, jak odbywa się to w TCS, pierwsza seria zostanie rozegrana systemem KO. Piotr Żyła w dzisiejszych kwalifikacjach zajął 24. miejsce. Będzie skakał w parze z Rosjaninem Jewgienijem Klimowem. Żyła na gorąco skomentował swój skok kwalifikacyjny. Nie był zbyt zadowolony, ale cieszył się, że tym razem ładnie wylądował. - Jakoś mi narty "utonęły" za progiem i trzeba było ratować skok - powiedział wiślanin w rozmowie z Eurosportem. - Nie umiem w lądowanie. Teraz jednak wylądowałem wyjątkowo dobrze - dodał. Piotr Żyła nastawia się na dobre skoki W treningach Żyła prezentował się najlepiej z Polaków. W kwalifikacjach nie było tak dobrze. - Treningi były niezłe, ale teraz znowu zmaściłem. Jeszcze deszcz pada - powiedział. Żyła określił też cele na zbliżający się turniej. Nie liczy na konkretne miejsce. Liczy po prostu na dobre skoki. - Przyjechałem skakać daleko, dobrze i ładnie lądować - zakończył. MP