Piotr Żyła oddał niezły skok w pierwszej serii na odległość 135,5 metrów, natomiast w drugiej było już dużo słabiej - 131 metrów. Już podczas lądowania Polak rozłożył ręce i wzniósł je, rozpaczając z powodu straconej szansy na wyższą pozycję. Po skoku w rozmowie z Eurosportem także nie krył niezadowolenia, a jednocześnie nie potrafił wyjaśnić, co spowodowało gorszy skok. - Ojej, ojej, wciąż to nie tak. Sam nie wiem, co się stało - powiedział. - Pierwszy był jeszcze w miarę ok, ale ten drugi - tu pokręcił mocno głową - to nie było to. Turniej Czterech Skoczni. Ga-Pa. Piotr Żyła dochodzi do formy - Jakiś mały kroczek został zrobiony - dodał Piotr Żyła po konkursie w Ga-Pa. - Powoli wracam do swojego poziomu, więc walczę dalej. Pozostaje więc skupić się na kolejnym konkursie w Innsbrucku.CZYTAJ TAKŻE: Klasyfikacja generalna po dwóch konkursach Turnieju Czterech Skoczni Turniej Czterech Skoczni. Kiedy kolejne skoki? Terminarz konkursów w Austrii poniedziałek, 3 stycznia godz. 11.15 trening godz. 13.30 kwalifikacje wtorek, 4 stycznia godz. 12 seria próbna godz. 13.30 konkurs Bischofshofen środa, 5 stycznia godz. 15 trening godz. 16.30 kwalifikacjeczwartek, 6 stycznia godz. 15.30 seria próbna godz. 16.45 konkursTransmisje w Eurosport i TVN Czytaj również: Michal Doleżal o Piotrze Żyle w Ga-Pa. Było go stać na więcejTurniej Czterech Skoczni. Burza po decyzjach niemieckiego arbitra w Ga-Pa