O tym, że Piotr Żyła ma kłopoty zdrowotne, dowiedzieliśmy się w pierwszej połowie sierpnia. Potrzebny był zabieg chirurgiczny. Problem 37-letniego skoczka przybliżył trener kadry, Thomas Thurnbichler. - Piotr Żyła musi przejść operację kolana, która jest pokłosiem dawnej kontuzji. Przypomniała o sobie podczas treningu bazowego. Skonsultowaliśmy sprawę ze specjalistami, a badanie rezonansem magnetycznym potwierdziło, że chodzi o dawny uraz łąkotki - oznajmił austriacki szkoleniowiec. - Piotr zostanie poddany artroskopii, aby usunąć mały fragment łąkotki - dodał szef kadry, co pozwalało domniemywać, że okres rekonwalescencji zawodnika nie potrwa długo. Niespodziewany lider polskiej kadry. Adam Małysz zabrał głos: Zależało nam na tym Piotr Żyła chce startować w MP. Właśnie wrócił do skakania na dużym obiekcie Optymizmu w tej kwestii nie ukrywał sam zainteresowany. Krótko po zabiegu opowiedział o swoich planach. Ja się okazało, ma zamiar pokazać się kibicom jeszcze jesienią. - Mógłbym już wrócić na zawody LGP w Hinzenbach, ale podejdę do tego na spokojnie. Moim celem będzie udział w mistrzostwach Polski w październiku. A zimą, to wiadomo... Idziemy full gaz! - stwierdził z entuzjazmem. Wygląda na to, że wszystko jest na dobrej drodze. W środę na profilu PZN w serwisie X zamieszczono krótki film. Widać na nim skoczka w locie. "Poznajcie, kto to wrócił do treningów na dużych skoczniach? Dobrze Cię widzieć, Piotrek" - czytamy pod klipem. Letnie MP odbędą się w dniach 18-19 października. Nie weźmie w nich udziału Kamil Stoch, który również zmaga się z urazem kolana. Wedle ostatnich prognoz w pełni sił powinien być za ok. trzy tygodnie.