Miniony sezon 2022/23 w skokach narciarskich na dobre zapisze się w pamięci polskich kibiców. "Biało-Czerwoni" pod wodzą nowego szkoleniowca Thomasa Thurnbichlera przez kilka miesięcy walczyli o zwycięstwa w konkursach, a z wielkich imprez przywozili do domu medale. Najwięcej mówiło się o złocie Piotra Żyły. Wiślanin zrobił wielkie show na MŚ w Planicy, zapisując się na kartach historii tej dyscypliny. Zawodnik po pierwszej serii zajmował 13. miejsce, natomiast w finale pobił rekord obiektu i po raz drugi z rzędu został mistrzem świata. Eksperci i kibice zachwycali się formą podopiecznego Thomasa Thurnbichlera. Nie ulega wątpliwości, że zawodnik cieszy się w kraju dużą popularnością. Swego czasu wystąpił jako gość specjalny w odcinku "Klinika Skeczów Męczących" w Telewizji Polsat. Tam dał niezły popis na antenie, zarówno za sprawą swojego poczucia humoru, jak i talentu muzycznego. Kariera medialna skoczka zdaje się nabierać tempa, bowiem zawodnik niedawno ujawnił, że miał okazję zagrać w prawdziwym filmie. Zadecydowała dogrywka. Są o krok od awansu do finału Konferencji Wschodniej Piotr Żyła ujawnił swój kolejny talent? Zawodnik niebawem trafi na ekrany "Była taka sytuacja, że dostałem propozycję wystąpienia w filmie i w sumie wyraziłem na to zgodę. To była dla mnie nowa przygoda, wystąpiłem w dwóch scenach i miałem okazję zobaczyć, jak to wszystko wygląda "od środka", bo nigdy wcześniej nie wiedziałem, jakie to jest przedsięwzięcie, aby nakręcić taki film. Wszystko wydaje się proste, ale tak nie jest. Jest sporo pracy, dwie sceny kręciliśmy trzy godziny, więc trzeba mieć cierpliwość" - wyznał mistrz świata z 2023 roku w rozmowie z Jastrząbpost.pl. Dziennikarka serwisu postanowiła podpytać skoczka o jego plany na przyszłość. Zagadnęła go o to, czy chciałby spróbować swoich sił np. w "Tańcu z Gwiazdami". Zawodnik na razie nie zaprząta sobie myśli światem show-biznesu. Obecnie przygotowuje się z kolegami do kolejnego sezonu. Kilka dni temu nasi reprezentanci rozpoczęli obóz przygotowawczy w Spale. "Teraz skupiam się na tym, co jest dla mnie istotne i co chcę dalej robić w życiu. Wiem, co chcę osiągnąć. Na razie myśle tylko o skokach" - zaznaczył Żyła. Małysz zadał cios, "złodziej" padł od razu. "Dostać liścia od Adasia..."