Tym razem zawody w Wiśle nie zainaugurują cyklu Pucharu Świata w skokach narciarskich jak miało to miejsce w poprzednich sezonach. Skoczkowie na skocznię im. Adama Małysza przyjadą dopiero w trzeci weekend grudnia. Najpierw pucharowe konkursy odbędą się 20-21 listopada w Niżnym Tagile, aby później przenieść się do fińskiej Ruki. Zawody w Wiśle zaplanowano na weekend 4-5 grudnia. Będzie to konkurs drużynowy oraz indywidualny. Organizatorzy już teraz przygotowują obiekt do tego, aby w pierwszy weekend grudnia leżała na nim odpowiednia ilość śniegu. Jak stwierdził Andrzej Wąsowicz w rozmowie z Polską Agencją Prasową, potrzebne jest około 2000 metrów sześciennych białego puchu. Podstawowa produkcja powinna zakończyć się w okolicach 19, 20 listopada. Na późniejszym etapie będą uzupełniane ewentualne ubytki. Z początkiem listopada na skoczni można już zauważyć pierwszy "placek" sztucznego śniegu. Temperatury w najbliższych dniach powinny za dnia wskazywać dodanie wartości za dnia. W nocy słupki rtęci mogą jednak wskazywać od plus dwóch stopni do nawet trzech poniżej zera. Organizatorzy w latach poprzednich udowodnili jednak, że pogoda nie powinna stanowić większej przeszkody w przygotowaniu obiektu do zawodów. A