Od 45. edycji Turnieju Czterech Skoczni zawodnicy rywalizują w formule KO. Wyniki kwalifikacji wyłaniają 25 par (według klucza: 1. z 50., 2. z 49., itd.), które przystępują do pierwszej serii punktowanej. Do finału awansuje każdy zwycięzca pary oraz pięciu "szczęśliwych przegranych". Chodzi o skoczków z najwyższymi notami spośród pokonanych. Zobacz relację z kwalifikacji do czwartkowego konkursu w Oberstdorfie Po raz trzeci w historii polski skoczek przystąpi do TCS jako aktualny lider PŚ. W takiej roli widzieliśmy do tej pory Adama Małysza (2001/02) oraz Kamila Stocha (2013/14). Obaj kończyli udział w turnieju poza podium. Sześciu Polaków w konkursie. Żyła i Hula w bratobójczym pojedynku Jak będzie tym razem? Rywalem liderującego w Pucharze Świata Dawida Kubackiego będzie Bułgar Władimir Zografski. Kamila Stocha czeka rywalizacja z Amerykaninem Erikiem Balshawem. O wiele trudniejsze zadanie stoi przed Pawłem Wąskiem i debiutującym w TCS Janem Habdasem. Obaj trafili na Norwegów. Ten pierwszy będzie musiał wykazać wyższość nad Mariusem Lindvikiem, ten drugi - nad Kristofferem Eriksenem Sundalem. Ogromne pieniądze dla triumfatora TCS. Kwota może zaskoczyć Dwaj pozostali nasi reprezentanci - Piotr Żyła i Stefan Hula - kwestię awansu do serii finałowej rozstrzygną w bezpośrednim starciu. Pary KO konkursu w Oberstdorfie z udziałem Polaków: Dawid Kubacki (2) - Władimir Zografski (Bułgaria) (49) Piotr Żyła (5) - Stefan Hula (46) Kamil Stoch (6) - Erik Belshaw (USA) (45) Paweł Wąsek (22) - Marius Lindvik (Norwegia) (29) Kristoffer Eriksen Sundal (Norwegia) (19) - Jan Habdas (32)