Żyła i Ziobro nie zajmują miejsca w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, która z "automatu" ma zapewniony udział w konkursie, ale do Austrii nie przyjechali wyprzedzający ich Norweg Anders Bardal, reprezentant gospodarzy Thomas Diethart, który wygrał 62. edycję Turnieju Czterech Skoczni i Japończyk Taku Takeuchi. W kwalifikacjach jako pierwszy z Polaków zaprezentował się Kubacki. Zawodnik, który na treningach skakał dobrze (był 10. i 16.), w walce o awans do sobotniego konkursu zepsuł swoją próbę, choć chwilę wcześniej jury zdecydowało o przeniesieniu rozbiegu z 12. na 14. belkę. Kubacki wylądował na 161. metrze i z notą 135,8 punktu znalazł się na 37. miejscu. W zawodach w lotach narciarskich w pierwszej serii występuje tylko 40 skoczków. Przyzwoicie wypadł Klemens Murańka. 176 metrów i 149,4 punktu dało mu 23. pozycję. Jako ostatni z "Biało-czerwonych" w kwalifikacjach skakał Maciej Kot. Wylądował na 186. metrze i z notą 167,8 punktu zajął siódme miejsce. Piątkowe kwalifikacje wygrał Robert Kranjec. Słoweniec skoczył 194,5 metra i otrzymał 179,3 punktu. O 3,2 punktu wyprzedził swojego rodaka Jurija Tepesza (192 metry), a o 8,7 Czecha Antonina Hajka (186 metrów). Z Polaków, którzy mieli zapewniony udział w konkursie, zobaczyliśmy Żyłę (186 metrów) i Ziobrę (183,5 metra), natomiast ze swojej próby zrezygnował Stoch. Podobnie jak lider Pucharu Świata postąpił też Japończyk Noriaki Kasai. Najlepiej z tej grupy spisał się Słoweniec Peter Prevc - 188 m. O pół metra bliżej wylądował Szwajcar Simon Ammann, z kolei Austriak Gregor Schlierenzauer doleciał do 183 m. W kwalifikacjach nie wystartował też piąty w Pucharze Świata Thomas Morgenstern. Austriak podczas drugiego piątkowego treningu zaliczył groźnie wyglądający upadek i został zabrany do szpitala. "Morgi" ma wielkiego pecha, ponieważ niespełna miesiąc temu, 15 grudnia, upadł w niemieckim Titisee-Nuestadt. Wtedy szybko jednak doszedł do siebie i zdołał wystartować w Turnieju Czterech Skoczni, gdzie zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, ulegając tylko Diethartowi. W sobotę pierwsza seria konkursowa rozpocznie się o godzinie 14. Transmisje w TVP 1 i Eurosporcie.