Dawid Kubacki rozpoczął sezon zimowy w mistrzowskim stylu, będąc niekwestionowanym liderem Pucharu Świata w skokach narciarskich. Polak pojechał więc na Turniej Czterech Skoczni w roli faworyta, lecz w inauguracyjnym konkursie w Oberstdorfie musiał uznać wyższość swojego rodaka Piotra Żyły oraz Norwega Halvora Egnera Graneruda, do którego w klasyfikacji generalnej całego cyklu traci 17,5 punktu. - Moim zdaniem najbardziej komfortowa sytuacja, to jest mieć przewagę i ją powiększać. Ale myślę, że wielokrotnie udowodniłem, że z obu pozycji umiem pracować. Potrafię bronić tej pierwszej pozycji - przyznał Dawid Kubacki w rozmowie z Interią. Nasz reprezentant będzie próbował zmniejszyć stratę do Graneruda podczas rywalizacji w Ga-Pa, gdzie nieźle spisał się podczas pierwszego treningu, skacząc 128,5 m. Wygrał... norweski lider TCS, deklasując resztę stawki. Nie można jednak przekreślać szans Kubackiego na niemieckiej skoczni. Skoki narciarskie: Turniej Czterech Skoczni w Ga-Pa. Dawid Kubacki pobije swój rekord? Nie zapominajmy, że to Dawid Kubacki jest rekordzistą Grosse Olympiaschanze. W noworocznym konkursie otwierającym 2021 rok nasz reprezentant skoczył aż 144 metry. Jak poinformował portal Sport.pl, organizatorzy zawodów wywierają teraz sporą presję na to, by podczas obecnej edycji Turnieju Czterech Skoczni wynik Polaka został pobity i ma na to szanse on sam. Są nawet w stanie pomóc Polakowi. - Możemy mu pomóc to osiągnąć. Na trybunach w weekend spodziewamy się pięciu tysięcy osób w sobotę na kwalifikacjach i aż dwudziestu w niedzielę na konkursie. Wśród nich większość pewnie będą stanowić Niemcy i Polacy. Dlatego zrobiłoby się święto, gdyby któryś z nich pobił ten rekord. Chociaż będziemy to chcieli umożliwić każdemu, także liderowi Turnieju, Halvorowi Egnerowi Granerudowi. Liczymy na wielką rywalizację - powiedział Thomas Scheck, szef skoczni w Ga-Pa. Czy Kubacki, Granerud lub któryś z pozostałych skoczków ostatecznie pobije rekord? O tym przekonamy się już jutro. Początek noworocznego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w niedzielę o godzinie 14.00.