Przez ostatnie lata wiele zawodniczek walczyło o możliwość sprawdzenia swoich sił na skoczni mamuciej. Przedstawiciele FIS za każdym razem odmawiali jednak, tłumacząc swoje decyzje "troską o zdrowie zawodniczek". Do tej pory jedyną zawodniczką, która kiedykolwiek wystąpiła na skoczni do lotów narciarskich jest Daniela Iraschko-Stolz. Austriaczka zaprezentowała się w roli przedskoczka podczas konkursów Pucharu Świata w Bad Mitterndorf w 2003 roku. Wówczas udało jej osiągnąć odległość 200 metrów. Panie w końcu jednak dopięły swego - W tym roku po raz pierwszy w historii na skoczni Vikersundbakken odbędzie się konkurs lotów kobiet. Zanim jednak będziemy mogli podziwiać rywalizację na skoczni mamuciej, zawodnicy wystartują w zawodach w Oslo i Lillehammer. Wielki finał sezonu zakłócony. Problemy organizatorów w Zakopanem 13 Norwegów zaprezentuje się na Holmenkollbakken Norwegowie czekali do ostatniej chwili, by przekazać listę zawodników, którzy wystartują w prologu kobiet i mężczyzn przed konkursami na Holmenkollbakken. Jeśli chodzi o panie, obyło się bez większych niespodzianek - w stolicy Norwegii przed własną publicznością wystąpią Maren Lundby, Silje Opseth, Anna Odine Stroem, Thea Minyan Bjoerseth, Eirin Maria Kvandal i Nora Midtsundstad. Do zmian doszło jednak w kadrze mężczyzn. W Oslo zaprezentuje się sześciu "podstawowych" podopiecznych Alexandra Stoeckla, których Austriak zabrał ze sobą na mistrzostwa świata w Planicy - Halvor Egner Granerud, Johann Andre Forfang, Marius Lindvik, Daniel-Andre Tande, Robert Johansson i Kristoffer Eriksen Sundal. Do kolegów dołączy Sondre Ringen. 26-latek zajął miejsce Benjamina Oestvolda, który w ten weekend walczył będzie o tytuł zwycięzcy tegorocznego cyklu Pucharu Kontynentalnego w na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Weronika Stiepanowa porównana do Justyny Kowalczyk. Odpowiada: "Spotkałyśmy się. Jest miła, ale..."