- Wszyscy z nas chcieli więcej. Jeśli miałbym podsumować konkurs jednym zdaniem, to warunki były ciężkie, a nas stać na więcej. To nie było skoki na naszym najwyższym poziomie. Dawid nie mógł znaleźć odpowiedniej pozycji, Piotr skoczył lepiej niż wczoraj, ale to nadal nie jest jego najlepsza dyspozycja. Olkowi zabrakło trochę szczęścia, był blisko do awansu - mówił tuż po konkursie Thurnbichler. Raw Air: Thomas Thurnbichler zdradził tajemnicę napisów na fladze Austriak był również pytany o to, co z formą Jakuba Wolnego i Pawła Wąska. Jak stwierdził, cały czas sztab stara się ustabilizować i poprawić ich formę. To proces trwający z dnia na dzień, właściwie przez cały sezon. I jest szansa, że w kolejnych konkursach ci zawodnicy zaprezentują się lepiej. Thurnbichler zdradził również, co miał napisane na fladze, którą dawał sygnał do startu dla naszych zawodników. - To taki rytuał, jeszcze kiedy pracowałem z juniorami w Austrii. Są tam wszystkie międzynarodowe konkursy, w których osiągnęliśmy podium. I nazbierało się ich już trochę - zdradził austriacki szkoleniowiec. Dodał, że ma nadzieję na kolejne wpisy już jutro, bo zarówno Dawid Kubacki jak i Kamil Stoch są w formie, która pozwala im walczyć o miejsca na podium podczas zawodów Raw Air.