Trening poprzedził czwartkowe kwalifikacje, ostatnie w tym sezonie. Ich początek zaplanowany jest na godzinę 10. W piątek skoczkowie będą rywalizowali w konkursie indywidualnym, który rozpocznie się o godzinie 15. W sobotę o godzinie 10 rozpocznie się z kolei konkurs drużynowy, a sezon zakończy się w niedzielę 2 kwietnia konkursem indywidualnym (początek godz. 10). Najlepszy z Polaków w pierwszym treningu okazał się Aleksander Zniszczoł, zajmując 7. miejsce. Pozostałe miejsca Polaków to: 16. Kamil Stoch, 17. Piotr Żyła, 22. Paweł Wąsek, 26. Andrzej Stękała, 47. Jan Habdas. W drugim treningu Zniszczoł znów był najlepszym z Polaków, a 225 m dało mu 10. miejsce. 18. miejsce zajął Kamil Stoch, 35. Andrzej Stękała, 38. Paweł Wąsek, 40. Piotr Żyła i 54. Jan Habdas. Pierwszy trening w Planicy. Upadek Tkaczenki, dobry skok Zniszczoła Sam trening rozpoczął się od niebezpiecznego wydarzenia z udziałem Siergieja Tkaczenki. Kazachski skoczek zaliczył upadek, ale na szczęście wszystko wskazuje na to, że nic poważnego mu się nie stało. Czytaj więcej - Czarna seria, kolejny upadek w Planicy! "Narta wbiła się w zeskok" Jako pierwszy z Polaków na belce startowej usiadł Andrzej Stękała i oddał całkiem przyzwoity skok. Jego odległość to 213,5 m. Gorzej poszło Janowi Habdasowi, który wylądował na 179 m, choć skakał już z obniżonego rozbiegu. Dla Habdasa był to dopiero pierwszy w życiu skok na skoczni mamuciej. Z tej samej platformy startowej (10.) co Habdas ruszył Paweł Wąsek i wylądował na 204 m. W ogólnym rozrachunku wyprzedził Stękałę o 5,6 pkt. Świetny skok oddał z kolei Aleksander Zniszczoł, który po swojej próbie na 221,5 m objął prowadzenie. Zniszczoł okazał się lepszy m.in. od Kamila Stocha, który wylądował na 216 m. Przed kilkoma ostatnimi skoczkami jury zdecydowało się obniżyć belkę na 9. pozycję. Piotr Żyła z obniżonego rozbiegu skoczył 203 m i zajął miejsce tuż za Stochem. W pierwszym treningu najlepszy okazał się Halvor Egner Granerud, lecąc aż na odległość 232,5 m. Norweg wyprzedził Stefana Krafta (229 m) i Anże Laniska (223 m). Drugi trening. Rekordy życiowe Zniszczoła i Habdasa Drugi trening stał na jeszcze wyższym poziomie. Kolejny raz znakomicie skoczył Aleksander Zniszczoł, bijąc swój rekord życiowy. Wynosi on obecnie 225 m, co pozwoliło mu zająć 10. miejsce. Swój rekord życiowy pobił także Habdas (191 m), ale jemu także nie pozwoliło to na awans względem pierwszego treningu. Co więcej, taki skok nie dałby mu kwalifikacji do konkursu. Niespodziewanie słabo w drugim treningu zaprezentował się Piotr Żyła, skacząc jedynie 184 m i zajmując 40. miejsce. Drugi trening padł łupem Stefana Krafta (230 m), który wyprzedził Halvora Egnera Graneruda (229,5 m) i Domena Prevca (236,5 m).