Początek sezonu jest dla słynnego skoczka dramatycznie zły. Podczas gdy Niemcy prezentują się znakomicie i jako cała reprezentacja regularnie zajmują miejsca w ścisłej czołówce, niedawny lider kadry musi pogodzić się z myślą o startach jedynie w Pucharze Kontynentalnym. W skokowej drugiej lidze Eisenbichler także skaczeW skokowej drugiej lidze Eisenbichler także prezentuje się jednak słabojednak słabo i niektórzy kibice zastanawiali się już, czy w ogóle zdoła załapać się choćby do grupy krajowej na Turniej Czterech Skoczni. Obecnie nadal nie wiadomo, czy tak się stanie, bo informacje dla byłego mistrza świata nie są pozytywne. Liczba konkursów, w których dany kraj będąc gospodarzem może wystawić szerszy skład, jest ograniczona. Niemcy postanowili, że nie wykorzystają jej w całości na Turnieju Czterech Skoczni - o ile w Garmisch-Partenkirchen dodatkowe grono zawodników wystąpi, o tyle w Oberstdorfie tak nie będzie, bo nasi zachodni sąsiedzi wolą poczekać na loty narciarskie, skądinąd także odbywające się właśnie w tej ostatniej miejscowości. Sensacja u Polaków przed Turniejem Czterech Skoczni? "Mistrzowie nie lubią rozmieniać się na drobne" Eisenbichler nie wróci przed Ga-Pa Dla Eisenbichlera oznacza to, że jego powrót do Pucharu Świata opóźni się jeszcze bardziej i nie uda mu się wziąć udziału w w pierwszych zawodach Turnieju Czterech Skoczni, w których startował rokrocznie od ponad dekady. Powrót słynnego skoczka będzie miał miejsce najwcześniej w Ga-Pa, ale i to nie jest wcale pewne - Niemcy na razie ogłosili jedynie nazwiska na Oberstdorf, wśród których Eisenbichlera nie ma, a z decyzją dotyczącą noworocznego konkursu jeszcze zwlekają. W inauguracyjnych zawodach wystartują za to Karl Geiger, Stefan Leyhe, Pius Paschke, Philipp Raimund i Andreas Wellinger. Po raz ostatni którykolwiek z Niemców wygrał Turniej Czterech Skoczni w 2002 roku - był to Sven Hannawald. Niewykluczone, że w tym sezonie jeden z jego rodaków zdoła pójść w jego ślady, bo forma niemieckich zawodników jest bardzo wysoka. Piękny gest wobec Kubackiego, a teraz wielkie wyróżnienie. Jest reakcja Polaka