Niemcy pilnie donoszą o Thurnbichlerze. Konflikt, a teraz wielki powrót? Jest na liście
Thomas Thurnbichler w nie najlepszej atmosferze pożegnał się z polską kadrą po sezonie 2024/25. Do dziś głośno jest o słowach Dawida Kubackiego, który po kilku miesiącach wprost wyznał, że ta wypowiedź była niepotrzebna. Austriak odnalazł się dosyć szybko, bo dołączył do reprezentacji Niemiec, gdzie zajmuje się kadrą B. Nasi zachodni sąsiedzi już teraz jednak donoszą o potencjalnej wielkiej zmianie. Szkoleniowiec znalazł się na wąskiej liście. A wszystko zapoczątkował niedawno Stefan Horngacher.

Sporo od ostatnich zimowych zmagań zmieniło się w polskich skokach narciarskich. Działacze zdecydowali się na rozstanie z Thomasem Thurnbichlerem. Austriak co prawda przyczynił się do dobrych wyników Pawła Wąska czy Aleksandra Zniszczoła, ale tego samego nie można powiedzieć o starszych zawodnikach. O nie najlepszej atmosferze było już głośno w trakcie sezonu, lecz dopiero po jego zakończeniu nie wytrzymał Dawid Kubacki, wywołując dosyć sporą burzę w środowisku.
"Chaos w grupie i brak konsekwencji był przyczyną tego, co się tu działo. Jak się widzi, że ktoś rzuca kłody pod nogi zawodnikom i jest to główny trener, to trudno, żeby było fajnie. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale to, co robił [Thurnbichler], żeby zrobić pod górkę Kamilowi [Stochowi], to zakrawa o zbrodnię" - wyznał w Planicy przed kamerami Eurosportu. "Z czasem się okazało, ze to nie było potrzebne, ale wehikułu czasu nie mam" - oznajmił natomiast w październiku w Kanale Sportowym.
Thomas Thurnbichler obejmie niemiecką kadrę? To całkiem możliwy scenariusz
Starsi skoczkowie dopięli swego. "Biało-Czerwonych" prowadzi Maciej Maciusiak. Thomas Thurnbichler natomiast od niedawna zajmuje się niemiecką kadrą B. I całkiem możliwe, że niebawem zaliczy spektakularny awans. Powód? Nadchodząca rezygnacja Stefana Horngachera. 56-latek opuści reprezentację po zakończeniu nadchodzącego zimowego sezonu. Od razu na liście potencjalnych następców znalazło się nazwisko Thurnbichlera. O Austriaku rozpisują się między innymi "kicker.de", "sport1.de" oraz "merkur.de".
"Jednym z kandydatów jest Thomas Thurnbichler. Austriak dołączył do Niemieckiego Związku Narciarskiego (DSV) wiosną po rezygnacji z funkcji trenera reprezentacji Polski i początkowo obejmie kadrę B. Inną opcją jest były selekcjoner reprezentacji Szwajcarii Ronny Hornschuh, który obecnie prowadzi kadrę C" - napisał drugi z wymienionych wyżej portali. "To również było dla mnie pewnym zaskoczeniem" - przyznał natomiast Horst Huettel, dyrektor sportowy niemieckiej ekipy, w temacie Stefana Horngachera. Następnie dodał, że musi dojść do siebie oraz zapowiedział spotkanie, na którym działacze znajdą długoterminowe rozwiązanie.












