Skakanie w Willingen było dla polskich skoczków bardzo nieudane, także jeśli chodzi o kwestię konkursu mieszanego. Po tamtym występie bowiem na nasz zespół wylała się potężna fala krytyki i trudno się było z nią nie zgodzić. Biało-Czerwoni w składzie: Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Anna Twardosz i Pola Bełtowska zajęli... dziewiąte miejsce. Wielka szansa Macieja Kota przepadła. Polak był o krok od zwycięstwa Wówczas nasza kadra przegrała z: Francją, USA czy Włochami, a także Słowenią, której w pierwszej serii... liczono ledwie trzy skoki. Szansa na poprawę miała przyjść bardzo szybko, bo kolejny konkurs drużyn mieszanych zaplanowano na weekend w Lake Placid. Niemcy wygrali konkurs drużyn mieszanych. Demonstracja siły Przed samym weekendem trudno było stwierdzić, jak będą prezentować się Polacy w USA, ale po pierwszych skokach można było być umiarkowanym optymistą. Trenerzy Thomas Thurnbichler oraz Marcin Bachleda postawili na to samo zestawienie personalne, co przed tygodniem. Pewne było, że tym razem nie zakończymy udziału na pierwszej serii, bo na starcie stawiło się ledwie osiem drużyn. Z polskiej perspektywy konkurs rozpoczął się źle. Pola Bełtowska w pierwszej próbie osiągnęła bowiem ledwie 85 metrów. Nieco lepiej spisał się Aleksander Zniszczoł, który jednak nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Polak wylądował bowiem na odległości 110 metrów. Niestety skok Anny Twardosz nie dał powodów do optymizmu, bo zakończył się na odległości 98,5 metra. Po trzech grupach Polska była siódma. Już wszystko jasne. Znamy skład Polaków na konkurs mikstów w Lake Placid W pierwszej serii najlepiej z Biało-Czerwonej ekipy zaprezentował się Paweł Wąsek, który w swojej próbie osiągnął odległość 118 metrów. Ostatecznie pierwszą serię Polacy zakończyli na siódmej lokacie. Prowadziła reprezentacja Niemiec, drugie miejsce przypadło Austrii, a trzecie Norwegii. Druga część rywalizacji rozpoczęła się od niewielkiej poprawy Poli Bełtowskiej, która osiągnęła w swojej próbie 88 metrów. Większą poprawę zanotował Zniszczoł, który w swojej drugiej próbie wylądował na odległości 117,5 metra. Granicę 100 metrów udało się przekroczyć Annie Twardosz, która osiągnęła 103,5 metra, co nie dawało żadnych nadziei. Na poprawę nastroju najlepszy swój skok weekendu oddał Paweł Wąsek, który osiągnął 123 metry. Nasz skoczek kilka punktów do Finlandii odrobił, ale starczyło to jedynie na siódme miejsce. Wygrali ze sporą przewagą Niemcy. Wyniki konkursu drużyn mieszanych w Lake Placid: 1. Niemcy - 963.6 pkt 2. Norwegia - 950.8 pkt 3. Austria - 941.8 pkt ... 7. Polska - 702.7 pkt