Asgeir Dølplads nie jest postacią anonimową w świecie sportów zimowych. Norweg był niegdyś wybitnym skoczkiem narciarskim i na dobre zapisał się na kartach historii tej dyscypliny. Wszystko dzięki zwycięstwu w pierwszym konkursie pierwszej edycji Turnieju Czterech Skoczni, który odbył się w Garmisch-Partenkirchen 1 stycznia 1953 roku. Thomas Thurnbichler ocenił lato w wykonaniu Polaków. "To ma nam dać przewagę zimą" 20-letni wówczas gwiazdor ze Skandynawii oddał skoki na odległość 78,5 i 81 m, co biorąc pod uwagę nienajlepsze warunki na skoczni (mgła i śnieg skutecznie utrudniały zawodnikom rywalizację) pozwoliło mu wyprzedzić rywali. W historycznym triumfie młodemu zawodnikowi nie przeszkodziły nawet problemy ze zdrowiem. Dzień przed zawodami mężczyzna zaliczył bowiem poważnie wyglądający upadek podczas treningu. Żona Władimira Zografskiego była dziennikarką. Poznali się w czasie wywiadu W kolejnych konkursach niemiecko-austriackiego turnieju Norweg spisywał się równie dobrze - rywalizację w Oberstdorfie zakończył on na trzecim miejscu, w Innsbrucku był drugi. W ostatnim konkursie, który odbył się w Bischofshofen Dølplads zajął jednak dopiero siódmą lokatę, przez co jego marzenia o triumfie legły w gruzach. Ostatecznie norweski skoczek zakończył turniej na trzeciej pozycji, a trofeum powędrowało w ręce Josefa Bradla. Nie żyje Asgeir Dølplads. Były skoczek narciarski miał 81 lat 8 października norweskie media przekazały fanom skoków narciarskich tragiczne wieści. Asgeir Dølplads zmarł w wieku 81 lat. W rozmowie z NTB w samych superlatywach na temat triumfatora pierwszego w historii konkursu Turnieju Czterech Skoczni wypowiedział się Clas Brede Braathen, dyrektor sportowy norweskiej kadry. Piotr Żyła znowu zaskoczył. Co za słowa o przygotowaniach do zimy