Ta sama czwórka reprezentowała nas podczas sobotniego konkursu na skoczni HS 106. Trener Łukasz Kruczek ogłosił czteroosobową kadrę po wtorkowych treningach. Przekonać go do siebie ponownie nie zdołali Stefan Hula i Krzysztof Miętus. - Zdecydowałem się na tych samych zawodników, którzy uczestniczyli w rywalizacji na średnim obiekcie. Nikt nie skakał bezbłędnie, bo takich skoków nie ma, ale jestem zadowolony z ich postawy na treningach. Wierzę, że to będzie udany dla nas konkurs - powiedział Kruczek. We wtorkowych treningach nie brali udziału Kamil Stoch i Maciej Kot, których Łukasz Kruczek zwolnił po dobrych próbach w poniedziałek. Szczególnie dobrze Polacy spisali się w ostatniej poniedziałkowej serii. Stoch uzyskał 130,5 m i był najlepszy, a Kot z wynikiem 124,5 m zajął czwarte miejsce. Czwartkowy konkurs rozpocznie się o godz. 17. Na zakończenie rywalizacji skoczków podczas mistrzostw świata w Val di Fiemme w sobotę rozegrany zostanie konkurs drużynowy (godz. 16.30).