Reprezentacja Polski rozpoczęła ten sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich w składzie: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek. Wyniki naszych skoczków były jednak dalekie od optymalnych, fatalnie spisywali się przede wszystkim dotychczasowi liderzy kadry. Już po niedzielnych zawodach w Lillehammer trener Thomasa Thurnbichler zapowiedział pierwszą zmianę personalną ogłaszając, że Maciej Kot zastąpi Aleksandra Zniszczoła. Okazało się jednak, że podczas najbliższych zawodów w Klingenthal zabraknie także Kamila Stocha. Miejsce trzykrotnego mistrza olimpijskiego zajmie Andrzej Stękała. Skoki narciarskie. Kamil Stoch wycofany z Pucharu Świata. Wiemy, z kim będzie trenował Wiemy już, kto ma zadbać o formę Kamila Stocha. Jak poinformował dziennikarz TVP Sport Michał Chmielewski, na obóz wraz z naszym skoczkiem uda się Krzysztof Miętus - były zawodnik, a od kwietnia 2022 roku asystent trenera Thomasa Thurnbichlera. W dotychczasowych konkurach Pucharu Świata w skokach narciarskich z trójki Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Kamil Stoch najsłabiej radził sobie właśnie ostatni z wymienionych. 36-letni skoczek w czterech dotychczasowych konkursach tylko raz zdołał awansować do drugiej serii, zajmując 28. lokatę w sobotnich zawodach w Lillehammer na skoczni normalnej. Tydzień wcześniej, podczas niedzielnej rywalizacji w Ruce nie udało mu się za to nawet przebrnąć przez kwalifikacje. Sam Kamil Stoch zwrócił się ostatnio za pośrednictwem portalu Skijumping.pl z wymownym apelem do polskich fanów skoków narciarskich. - Wierzę w nasz zespół i wierzę w to, że wszystko może się jeszcze odmienić. W mojej karierze nie takie rzeczy się działy. Wierzę w trenerów, którzy dają z siebie wszystko. Nie jest tak, że każdy siedzi i ma to wszystko głęboko w poważaniu. Wszyscy się denerwują i martwią. Chodzi o to, abyśmy byli w tym razem i trzymali się obranej drogi. Tutaj prośba do kibiców o cierpliwość i wiarę w nas. To nie jest dla nas łatwa sytuacja, ale wspólnie sobie z tym wszystkim poradzimy - powiedział nasz trzykrotny mistrz olimpijski.