Trener Horngacher święta Bożego Narodzenia spędzał w niemieckim Schwarzwaldzie. Dzięki nowoczesnej technologii Austriak był jednak na bieżąco z wydarzeniami na zakopiańskiej Wielkiej Krokwi. Nie tylko wszystko widział, ale na gorąco przekazywał uwagi swym podopiecznym. Informatyk PZN-u Paweł Wilczak wprowadził system przekazu wideo z każdego skoku. Horngacher może powiększać obraz transmitowany na żywo, oglądać powtórki, robić pauzy. Co więcej, trener kadry A miał zapewnioną łączność radiową, dzięki czemu przekazywał uwagi swym podopiecznym tuż po skoku. - Ten nowoczesny system udało nam się wprowadzić dzięki wsparciu Instytutu Sportu i Ministerstwa Sportu - doceniał wsparcie prezes PZN-u Apoloniusz Tajner. Najwięcej do powiedzenia po I serii mistrzostw kraju Horngacher miał z pewnością Piotrowi Żyle. Wicelider Pucharu Świata ewidentnie zepsuł tę próbę, uzyskał ledwie 117 m, co dało mu dopiero siódme miejsce. Mistrzostwa Polski były dla naszych skoczków próbą generalną przed rozpoczynającym się już w niedzielę w Oberstdorfie Turniejem Czterech Skoczni. "Biało-Czerwoni" udają się do Niemiec już w czwartek. MiKi