Ursa Bogataj z pewnością znajduje się w gronie najlepszych skoczkiń narciarskich ostatnich lat. Słowenka ma na swoim koncie dwa złota olimpijskie wywalczone w Pekinie i srebrny krążek wywalczony wraz z drużyną podczas mistrzostw świata w Oberstdorfie w 2021 roku. 28-letnia zawodniczka równie znakomite wyniki osiągała będąc jeszcze juniorką - jest multimedalistką mistrzostw świata juniorów i igrzysk olimpijskich młodzieży. Wielu słoweńskich kibiców miało nadzieję, że reprezentantka ich kraju powalczy o medale podczas tegorocznych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Planicy. Niestety, plany urodzonej w Lublanie zawodniczki pokrzyżowała kontuzja. Bogataj podczas zawodów Pucharu Świata w Ljubnie zaliczyła potwornie wyglądający upadek, w wyniku którego doszło u niej do zerwania więzadła krzyżowego. Mistrzyni olimpijska mimo to pojawiła się na imprezie w Planicy, gdzie ochoczo dopingowała pozostałych reprezentantów gospodarzy. Przy okazji w rozmowie z mediami Bogataj ogłosiła zawieszenie kariery. Dawid Kubacki przekazał nowe wieści o stanie swojej żony. "Marta jest stabilna" Ursa Bogataj w ciąży. Przekazała kibicom radosne wieści Kibice od razu zaczęli zastanawiać się kiedy i czy w ogóle 28-letnia zawodniczka wróci na skocznie. Bogataj postanowiła uspokoić zaniepokojonych kibiców i opublikowała wpis w mediach społecznościowych, w którym powiadomiła, dlaczego na jakiś czas postanowiła zrezygnować w rywalizacji na arenach międzynarodowych. Takiej niespodzianki mało kto się spodziewał. Jak się okazało, utytułowana skoczkini wkrótce zostanie mamą. Pod wpisem Bogataj od razu posypały się komentarze. Na radosne wieści zareagowali inni zawodnicy, w tym m.in. Lovro Kos i Chiara Kreuzer. "Gratulacje" - napisał Słoweniec. "Tak się cieszę! Gratulacje i wszystkiego najlepszego na przyszłość. Jestem z Ciebie taka dumna! Jesteś moją bohaterką" - skomentowała uradowana Austriaczka. Afera w świecie skoków. Minister reaguje. Śmiać się, czy płakać?