Reprezentacja Polski w skokach narciarskich bardzo słabo rozpoczęła sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich. Biało-Czerwoni jeszcze nie weszli nawet do czołowej dziesiątki zawodów, co po ostatnich latach jest ogromnym rozczarowaniem. Podczas skoków Engelbergu widać było jednak pewną poprawę, szczególnie u Kamila Stocha. Nasz trzykrotny mistrz olimpijski zdecydowanie odnalazł pewne elementy, które sprawiły, że na jego próby już patrzyło się ze zdecydowanie większą przyjemnością. Mistrzostwa Polski odwołane. Pogoda nie dała za wygraną Z pewnością Stoch był jednym z tych, którzy bardzo czekali na mistrzostwa Polski z Zakopanem. Trzykrotny mistrz olimpijski kolejny raz mógł pokazać, że jest obecnie najlepszym z naszych zawodników. Jeszcze przed zawodami jasne stało się, że nie wystartują w nich Dawid Kubacki i Paweł Wąsek. Obaj zmagają się z chorobą, która nie pozwala im na rywalizację. Niestety organizatorzy imprezy zmagali się także z niekorzystną pogodą, która w piątek w całej Polsce płatała figle. Na skoczni bardzo mocno wiało, na tyle mocno, że niestety mistrzostwa Polski musiały zostać odwołane. Z pewnością nie są to dobre wieści dla naszych skoczków, bo każda wykonana próba mogła dodać im pewności siebie.