Kamil Stoch prowadził już po pierwszej serii, a w finale przypieczętował sukces, pewnie pokonując Piotra Żyłę i Pawła Wąska, którzy zajęli dwa pozostałe miejsca na podium. Skoki narciarskie. Mistrzostwa Polski. Kamil Stoch po konkursie Podczas rozmowy z "TVP Sport" Stoch wykorzystał drobne przejęzyczenie reportera (medal "mistrzostw świata" zamiast "mistrzostw Polski") by barwnie rozpocząć swoją wypowiedź.- Rzeczywiście, ten medal był jak mistrzostwa świata - stwierdził. - Dziś były dość trudne zawody, bo poziom był wysoki i pomimo, ze moje skoki były naprawdę solidne, trzeba było się mocno skoncentrować, by powalczyć o zwycięstwo. To dla mnie kolejna nagroda za pracę, jaką wkładam - dodawał. Jak podkreślił lider naszej kadry, podczas zawodów postawił sobie konkretny cel do wykonania.- Przede wszystkim zawsze skupiam się na konkretnej rzeczy podczas zawodów. Chodziło dziś o to, by przypilnować sobie pozycji najazdowej - wyjawił dodając, że choć jest ona ustabilizowana, to "nic nie jest na zawsze". Kamil Stoch to "pewniak" w składzie reprezentacji na Turniej Czterech Skoczni.TC Zobacz też: Mistrzostwa Polski: wyniki, Kamil Stoch ze złotem Konkursy Turnieju Czterech Skoczni bez publiczności