Podczas kwalifikacji do konkursu głównego w Garmisch-Partenkirchen Dawid Kubacki zachwycił kibiców fantastycznym skokiem na na 140,5 metra. Do wyrównania ustalonego przez siebie przed rokiem rekordu skoczni zabrakło 3,5 m. Krótko po wylądowaniu Polak nie krył wielkiego zadowolenia. Uniósł kciuki do góry, a później - już gdy schodził do strefy przeznaczonej dla skoczków - raz jeszcze wykonał gest triumfu. Za kulisami czekała na niego miła niespodzianka. Odebrał gratulacje od Anze Laniska, który musiał ustąpić mu miejsca na pozycji lidera. Panowie uściskali się serdecznie i zamienili kilka słów. To nie był koniec sympatycznych gestów wobec skoczka. Oczekiwała na niego również spora grupa polskich kibiców. "Gratulacje, Dawid", "Było świetnie" - wykrzykiwali do Kubackiego fani. On sam cieszył się z udanej próby i nawiązywał do skoku z Oberstdorfu, po którym najpierw wylądował telemarkiem, a potem przysiadł, co spotkało się z krytyką zwłaszcza ze strony Norwegów. "Jak skończyć rok, to z przytupem" - usłyszał w strefie mieszanej po konkursie. "Dobrze, że nie z przysiadem, bo tam mało brakło przy telemarku, gdyż był trochę niedopracowany i wiem, że potrafię lepiej. Skok oddałem dobry z energią, rotacją. Było sporo prędkości w powietrzu, więc rzeczywiście przyjemnie się leciało. Bardzo fajny skok na zakończenie roku. Dodatkowo wygrane kwalifikację, więc ja jestem szczęśliwy" - odpowiedział. Znamy pary KO konkursu w Ga-Pa! Ciekawe pojedynki Polaków Dawid Kubacki o walce z Halvorem Granerudem: "Rywalizacja jest otwarta do ostatniego skoku" Jest radość, ale też dystans do pracy. Kubacki sam przyznaje, że nie ustrzega się błędów i chce nad nimi pracować. "Muszę przeanalizować, co nie do końca zagrało w tym telemarku. Myślę, że skok był dobry, nie był on perfekcyjny pojawiły się drobne błędy i później to rzutuje na dalszy przebieg skoku. Wiem, że jest to do wypracowania. Na skoczni mamy na pewno dzisiaj bardzo równo, więc na to bym nie zwalał" - wyjaśnił. Świetną dyspozycją nieco "postraszył" Halvora Egnera Graneruda, który po udanych zawodach w Oberstdorfie zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni. Specjalne przesłanie skoczków do kibiców. Nawet trener przemówił po polsku