"Biało-Czerwoni" w obecnym sezonie spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań. W konkursach Pucharu Świata zaledwie dwukrotnie udawało im się stawać na podium (sztuki tej dokonywali Piotr Żyła i Kamil Stoch), a wobec ich postawy wynikiem "ponad stan" wydaje się być brązowy medal igrzysk w Pekinie, przywieziony przez Dawida Kubackiego. W mediach od dłuższego czasu pojawiają się dywagacje o możliwej zmianie na stanowisku trenera, choć Polski Związek Narciarski póki co unika dyskusji na ten temat. Alexander Pointner może pracować z Polakami? Jako, iż sezon powoli dobiega końca, spekulacje przybierają jednak na sile. Według informacji serwisu Sport.pl, nowym trenerem Polaków może zostać Alexander Pointner. Austriak, który pracował z drużyną narodową swojego kraju w latach 2004-2014 zbudował prawdziwą potęgę, która przez lata nie miała sobie równych na międzynarodowej scenie. Pod jego wodzą Austriacy wywalczyli między innymi... 31 medali mistrzowskich imprez, sięgali też po Kryształowe Kule i zwycięstwa w Pucharze Narodów. Pracę w tamtejszej kadrze zakończył z powodów osobistych, choć pierwotnie informowano, że nie została zaakceptowana jego wizja na kolejny sezon. Od tamtej pory zanotował tylko krótką współpracę z byłym mistrzem świata juniorów, Władimirem Zografskim z Bułgarii. Piotr Majchrzak z Sport.pl przekazał, że odbyły się już rozmowy z Austriakiem. Trzeba jednak pamiętać, iż PZN bierze pod uwagę także inne kandydatury, a niewykluczone, że na stanowisku pozostanie Michal Doleżal, jeżeli będzie w stanie przekonać do swojej wizji włodarzy. Czytaj także: Co z Miką Kojonkoskim w polskiej kadrze? Są nowe wieści