Dramatyczne wydarzenia z marca tego roku na szczęście powoli zacierają się już w pamięci żony Dawida Kubackiego i jej najbliższych. W wyniku nagłego incydentu kardiologicznego Marta trafiła w trybie pilnym do szpitala. Sytuacja była bardzo poważna, lekarze walczyli o życie kobiety. Dzisiaj, po kilku tygodniach leczenia i intensywnej rehabilitacji, małżonka naszego czołowego skoczka jest już w domu z rodziną. Szybko wraca do pełni sił i z optymizmem patrzy w przyszłość. W niedzielę zamieściła na Instagramie przejmujący wpis i zilustrowała go fotografią blizny, która powstała po przeprowadzonej operacji. Wzruszające do łez słowa Tajnera o Kubackim i jego żonie. "W takich momentach rzuca się wszystko" Marta Kubacka dziękuje za uratowanie życia. Zwróciła się też bezpośrednio do męża "Blizny, blizny jedne z nielicznych które mam na swoim ciele. Prawda jest taka gdyby nie one, mnie na tym świecie już by nie było... Przyczynił się do tego sztab ludzi i ich praca, począwszy od szybkiej reanimacji mnie w domu przez bliskich (bardzo dziękuje), przez cały personel szpitali w których byłam, a skończywszy na Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu" - tymi słowami rozpoczęła swój wpis Marta Kubacka. Następnie zwróciła się bezpośrednio do małżonka, który - gdy tylko dotarły do niego niepokojące wieści z Polski - natychmiast przerwał starty w Raw Air i opuścił Skandynawię pierwszym możliwym połączeniem lotniczym. "Z całego serca chcę podziękować mojemu kochanemu mężowi Dawidowi, który poświecił cała końcówkę sezonu aby być ze mną i wspierać mnie w walce z choroba, kosztem swojej walki o najlepsze miejsce w PŚ. Pamiętaj kochanie, że jeszcze wiele przed Tobą" - czytamy w opublikowanym poście. Jasna deklaracja Piotra Żyły. Nie wahał się ani chwili ws. Kubackiego. "Jeden ciągnie drugiego" "Dziękuje każdej osobie z rodziny która pomogła nam w tym trudnym czasie w opiece nad naszymi dziećmi. Jeśli to czytacie to wiedzcie że jesteście niezastąpieni!! Nie mogę zapomnieć również o żadnej osobie która modliła się w mojej intencji. Lista osób do wymienienia jest naprawdę bardzo, bardzo długa. Mam nadzieje że urządzenie które w sobie mam pomoże mi przeżyć jeszcze wiele wspaniałych chwil z moja rodzina oraz bliskimi. Jeszcze raz wszystkim wielki dzięki!! A teraz zaczynam życie od nowa i skupiam się wyłącznie na przyszłości" - zakończyła Marta. Pod jej wpisem natychmiast pojawiła się lawina serdeczności i życzeń powrotu do pełnej sprawności.