Poprzedni sezon nie był udany dla austriackiej skoczkini. W tym roku Marita Kramer zapewniła sobie zwycięstwo w Pucharze Świata kobiet już pierwszego dnia rywalizacji w Oberhofie. W Pucharze Narodów zatriumfowały Słowenki, które uzbierały łącznie 4570 punktów. Reprezentantki Polski znalazły się dopiero na 11. miejscu w klasyfikacji drużynowej z dorobkiem 179 punktów. Słowenia zdominowała podium w zawodach Pucharu Świata Marita Kramer z Pucharem Narodów. Ogromna wpadka FIS Tuż po zakończeniu niedzielnego konkursu w Oberhofie odbyła się ceremonia dekoracji, która miała na celu podsumować zakończony sezon rywalizacji kobiet. Na podium oprócz zwyciężczyni Pucharu Świata stanęły także druga w klasyfikacji generalnej Nika Kriznar oraz trzecia Ursa Bogataj. Podczas ceremonii wręczenia nagród delegaci FIS zaliczyli jednak ogromną wpadkę. Kramer otrzymała trofeum, zdążyła je pocałować i podnieść w górę. Po chwili zauważyła jednak, że coś jest nie tak. Jak się okazało, Międzynarodowa Federacja Narciarska wyróżniła zwyciężczynię Kryształowej Kuli... statuetką za Puchar Narodów. Organizatorzy zawodów i członkowie FIS kompletnie się skompromitowali. Wręczając nagrodę Maricie Kramer, pokazali ją nawet do kamery. Wówczas można było nawet dostrzec napis "Nations Cup". Jeszcze większą wpadkę zaliczyli, gdy swój błąd chcieli poprawić... podczas granego już hymnu narodowego Austrii. Całe to zdarzenie daleko odbiegło od profesjonalizmu.