Zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w tym sezonie jeszcze ani razu nie odbywały się przy udziale publiczności. Wyjątkowo tej zimy dwukrotnie ich gospodarzem jest Zakopane, które lutowe konkursy przejęło za chińskie Zhangjiakou. Niestrudzeni kibice już podczas styczniowych zawodów chcieli bliżej przyglądać się swoim idolom. Tuż pod skocznią zmobilizowano zatem zastępy policji, które miały pilnować zachowywania środków ostrożności. Tym razem zawody na Wielkiej Krokwi będą rozgrywane w nieco innych okolicznościach. Dokładnie od 12 lutego, czyli w dniu kwalifikacji, zluzowane zostały obostrzenia, dzięki czemu w ograniczony sposób możliwy jest najem kwater. W piątek otwarte zostały również stoki narciarskie. Dodając do tego głód podróżowania oraz zbliżające się Walentynki, w Zakopanem można spodziewać się zwiększonego ruchu turystycznego. Bramy skoczni pozostaną zamknięte. O rozwagę proszą zarówno włodarze miasta, jak i organizatorzy konkursów. "Apelujemy do miłośników skoków narciarskich, by w najbliższy weekend kibicowali biało-czerwonym w domach, przed telewizorami. Przypominamy, że Wielka Krokiew będzie zamknięta dla kibiców. Prosimy, by dostosować się do panujących obostrzeń i nie gromadzić się wokół skoczni. Także Policja zapowiada wzmożone kontrole dystansu społecznego i przestrzegania przepisów sanitarnych" - czytamy w komunikacie Burmistrza Miasta Zakopane. Zerkając na popularne platformy pośredniczące w najmie kwater, większość z oferowanych pokoi została już zarezerwowana. Do dyspozycji pozostało zaledwie kilka procent z wszystkich pierwotnie dostępnych miejsc noclegowych na terenie Zakopanego. - Osoby oferujące noclegi zrzeszone w Tatrzańskiej Izbie Gospodarczej faktycznie twierdzą, że w ten weekend jest szczególne zainteresowanie. Ludzie są już spragnieni wypoczynku. Termin zbiega się z Pucharem Świata w skokach narciarskich oraz Walentynkami - słyszymy w Zakopiańskim Centrum Kultury.