- Przygotowaliśmy 4690 biletów, w tym 2,3 tys. na miejsca siedzące. Analizowaliśmy frekwencję w poprzednich latach i uznaliśmy, że taka ilość w zupełności wystarczy - wytłumaczył Wąsowicz. W zawodach wystartują czołowi skoczkowie świata, w tym reprezentanci Polski. W czwartek 30 lipca odbędą się treningi i kwalifikacje. Następnego dnia o godz. 17.30 rozpocznie się rywalizacja drużynowa. Na 1 sierpnia (godz. 20.15) organizatorzy zaplanowali konkurs indywidualny. Od najbliższego piątku można będzie kupić bilety. Ceny wahają się od 40 zł do 80 zł za jeden konkurs i od 60 do 140 zł za dwudniowy karnet. Wiślańskie konkursy zainaugurują tegoroczny cykl Letniej GP. Z Beskidów skoczkowie pojadą do Zakopanego, gdzie 2 sierpnia odbędą się kolejne zawody. Podczas LGP rozegranych zostanie w sumie 14 konkursów, w tym dwa drużynowe. Cykl zakończy się 29 września w Hinzenbach w Austrii. Skocznia w Wiśle Malince powstała w 1933 r. 10 lat temu w miejscu starego obiektu rozpoczęła się budowa nowego, który został otwarty w 2008 r. Najdłuższy skok oddał na niej Austriak Stefan Kraft, który w 2013 r., podczas kwalifikacji do konkursu Pucharu Świata, wylądował na 139. metrze.