Ze względu na niekorzystne warunki kilkakrotnie przekładano rozpoczęcie pierwszej serii. Nie doczekano się jednak poprawy pogody i ostatecznie jury postanowiło odwołać konkurs.W zawodach w Hinzenbach miało wziąć udział sześciu Polaków - piąty w klasyfikacji generalnej (najwyżej sklasyfikowany z "Biało-czerwonych") Krzysztof Biegun, Kamil Stoch, Maciej Kot, Jan Ziobro, Dawid Kubacki i Klemens Murańka.Ostatnie zmagania w tegorocznej edycji LGP odbędą się w czwartek w niemieckim Klingenthal. Dzień wcześniej przeprowadzone zostaną kwalifikacje.Liderem cyklu jest Słoweniec Jernej Damjan, który ma na koncie 419 punktów. Słoweniec drugiego Niemca Andreasa Wellingera wyprzedza o 79 pkt, a trzeciego Norwega Andersa Bardala - o 96. Biegun do skoczka zajmującego trzecią lokatę traci 33 pkt. W czołowej dziesiątce znajduje się jeszcze dwóch Polaków - Kamil Stoch jest ósmy (227 pkt), a dwie pozycje niżej plasuje się Maciej Kot (212).