Turniej Czterech Skoczni zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim moc sportowych emocji, które czekają fanów skoków narciarskich. Choć bieżąca dyspozycja "Biało-Czerwonych" odbiega od oczekiwań rodzimych kibiców, a także samych zawodników, podopieczni Thomasa Thurnbichlera będą zmotywowani, by w trakcie prestiżowych zawodów pokazać się z tej optymalnej strony. W ostatnich dniach szczególnie głośnym echem obiła się absencja Dawida Kubackiego, który z powodu choroby miał nie wystąpić w Mistrzostwach Polski. Finalnie z powodu zbyt mocnego wiatru do zawodów na Wielkiej Krokwi nie doszło, jednak niepokój o zdrowie 33-latka pozostał. Warto podkreślić, że z problemami zdrowotnymi zmagał się również Paweł Wąsek, który podobnie jak jego starszy kolega wycofali się z piątkowej rywalizacji jeszcze przed podaniem ostatecznej listy startowej. Ważne słowa Kamila Stocha. Dają nadzieję. "Tego właśnie szukałem" Wielu ekspertów, a także dziennikarzy zastanawia się, czy choroba nie pokrzyżuje planów zarówno doświadczonego skoczka, jak również sztabu szkoleniowego naszej reprezentacji. Od kilku dni w przestrzeni publicznej pojawiła się dyskusja, czy Kubacki będzie w stanie reprezentować nasz kraj podczas prestiżowego Turnieju Czterech Skoczni. Swój głos w tej sprawie zabrał lekarz kadry, który w rozmowie z "WP Sportowe Fakty" wyjawił kilka istotnych szczegółów dotyczących problemów zdrowotnych Dawida Kubackiego. Dodał również, że z podobnymi problemami zmagał się również Paweł Wąsek, który tuż po zdiagnozowaniu infekcji pojechał do domu. W opinii lekarza zarówno 24-latek, jak i sam Kubacki, czują się już znacznie lepiej. Dawid Kubacki weźmie udział w Turnieju Czterech Skoczni? Lekarz kadry wyjawił szczegóły Warto podkreślić, że rywalizacja w ramach Turnieju Czterech Skoczni rozpocznie się już w najbliższy piątek, kiedy to światowa czołówka tradycyjnie zmierzy się na legendarnej skoczni w niemieckim Obersdorfie. Na dzień dzisiejszy Thomas Thurnbichler ujawnił nazwiska trzech zawodników, którzy na pewno wezmą udział w zawodach. Chodzi o Piotra Żyłę, Kamila Stocha, a także Aleksandra Zniszczoła, który swoimi dobrymi występami w Pucharze Kontynentalnym "dodał" szóste bonusowe miejsce do puli startujących zawodników. Nie jest żadną tajemnicą, że zmagania w Zakopanem miały pomóc selekcjonerowi w wyłonieniu sześciu zawodników, którzy mieliby szansę rywalizacji w TCS. Alarm w polskiej kadrze tuż przed Turniejem Czterech Skoczni. Adam Małysz nie kryje wielkich obaw. "To trochę dziwne" Rodzimi fani mocno niepokoją się jednak zdrowiem Dawida Kubackiego, a także tym, czy będzie w stanie rywalizować już od pierwszego dnia prestiżowego turnieju. Aleksander Winiarski uspokoił Polaków, podkreślając na łamach "WP Sportowe Fakty", że najprawdopodobniej skoczek będzie gotowy na czwartkowe kwalifikacje. W podobnej sytuacji ma znajdować się Paweł Wąsek, jednak młodszy ze skoczków nie jest jeszcze pewny, czy opiekun "Biało-Czerwonych" zdecyduje się na zabranie go na niemiecko-austriacki turniej. Początek zmagań w Turnieju Czterech Skoczni już w najbliższy czwartek 28 grudnia o godzinie 16:30. To właśnie wtedy odbędą się kwalifikacje do piątkowych zawodów, które zgodnie z harmonogramem mają rozpocząć się o 17:15.