Zobacz zapis relacji live z indywidualnego konkursu w Klingenthal Do ostatnich zawodów cyklu Dawid Kubacki przystępował jako lider klasyfikacji generalnej. Tuż za nim plasowali się Manuel Fettner (70 pkt straty) i Kamil Stoch (98 pkt). Na końcowy triumf szansę zachowali tylko dwaj pierwsi. W piątkowych kwalifikacjach Kubacki był trzeci, w niedzielnej serii próbnej okazał się najlepszy. Punktowa kalkulacja wskazywała, że w decydującym rozdaniu Polakowi wystarczy do osiągnięcia celu nawet ósma lokata. LGP w Klingenthal. Kubacki triumfatorem... już na belce startowej Konkurs główny odbywał się w fatalnych warunkach atmosferycznych. Rywalizację utrudniał zawodnikom deszcz i porywisty wiatr. Kubacki z przeciwnościami poradził sobie znakomicie - po pierwszej serii zajmował trzecią pozycję po skoku na odległość 135 m. Polak wykonał swoją próbę już jako... tegoroczny triumfator. Manuel Fettner uzyskał wcześniej ledwie 112,5 m, co oznaczało brak awansu do serii finałowej. Na półmetku prowadził Norweg Daniel-Andre Tande (144 m) przed Japończykiem Ryoyu Kobayashim (139,5 m). Do lidera Kubacki tracił równo dziewięć punktów. Kwestia wygranej na Sparkasse Vogtland Arena pozostawała zatem otwarta. W drugiej serii Kubacki lądował na 138. metrze, co zapewniło mu triumf w dzisiejszym konkursie! Krótsze odległości uzyskali bowiem Kobayashi (131 m) i Tande (126 m). 32-latek z Polski triumfował w LGP już czterokrotnie. Poprawił zatem osiągnięcie Thomasa Morgensterna (2003, 2007, 2011) i Adam Małysza (2001, 2004, 2006). Mistrz świata z Seefeld wcześniej bezkonkurencyjny okazywał się w latach 2017, 2019 i 2020. Od dziś Kubacki figuruje także jako samodzielny lider w zestawieniu uwzględniającym wygrane konkursy indywidualne. Ma ich na koncie już 14. O jeden więcej niż Małysz i Gregor Schlierenzauer. LGP w Klingenthal. Wąsek zdyskwalifikowany po drugim skoku Szansę na podium w Klingenthal decyzją sędziów stracił nieoczekiwanie Paweł Wąsek (125 m/133,5 m). Polak został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon. Pozostali Polacy nie zdołali wskoczyć do czołowej 10. Kacper Juroszek (125,5 m/126,5 m) był ostatecznie 13., a na 24. lokacie uplasował się Stefan Hula (122,5 m/126,5 m). Klemens Murańka (117 m i 35. miejsce) i Piotr Żyła (116,5 m, 38.) zakończyli udział w zawodach na jednej próbie. Kamil Stoch i Jakub Wolny nie pojawili się na liście startowej. Obaj nie wzięli udziału w zawodach z powodu przeziębienia. Mimo absencji Stoch utrzymał trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej. ZOBACZ TAKŻE: