Polscy skoczkowie niemal w komplecie przebrnęli przez piątkowy prolog przed zawodami Pucharu Świata w Vikersund. Niemal, bo w sobotę na słynnym "mamucie" nie zobaczymy Macieja Kota, który zajął 42. pozycję. Najlepiej z podopiecznych trenera Thomasa Thurnbichlera spisał się Aleksander Zniszczoł (triumfator jednego z treningów), który zajął piąte miejsce. Pozostali reprezentanci Polscy uplasowali się w czwartej dziesiątce. Na 33. pozycji zmagania zakończył Kamil Stoch, 36. był Piotr Żyła, a o jedno "oczko" niżej sklasyfikowany został Dawid Kubacki. Skoki narciarskie: PŚ w Vikersund. Dawid Kubacki komentuje występ w prologu Ostatni z wymienionych, czwarty skoczek minionego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich, skomentował swój występ w prologu przed kamerą Eurosportu. Jego wypowiedź szybko skontrował jednak reporter Kacper Merk: - Ten skok był pewnie najlepszy, ale poprzeczki sobie zbyt wysoko nie zawiesiłeś tymi skokami treningowymi - zripostował naszego skoczka. Dawid Kubacki przyjął to - z przymrużeniem oka - jako "szpilę", dlatego też z uśmiechem, ale i przekąsem odpowiedział: - Dziękuję bardzo. Ale żeś mi dojechał teraz. A wracając do kwestii sportowych, dodał: - Na razie nie polatałem. Musimy przeglądnąć. Wydawało mi się, że ostatni skok miał więcej kierunku i prędkości za progiem. Co prawda przez to też bula się szybciej zbliżyła. Miałem nadzieję, że mnie odciągnie, ale gdzieś tej prędkości brakowało. Musimy usiąść i przeanalizować, bo gdybym wiedział, czemu to jest, to pewnie zrobiłbym to już w tym. skoku. Sensacyjny popis Aleksandra Zniszczoła, a potem takie wyznanie. Aż nie mógł uwierzyć W sobotę oraz niedziele skoczkowie narciarscy będą rywalizować na skoczni w Vikersund, gdzie poznamy zwycięzcę tegorocznego cyklu Raw Air. Na razie jego liderem - z dość bezpieczną przewagą nad Peterem Prevcem, Johannem Andre Forfangiem oraz resztą stawki - jest reprezentant Austrii Stefan Kraft. Po zmaganiach w Norwegii czeka nas już tylko finał sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Planicy. Skoczkowie w akcji, a tu nagle zapadła taka decyzja. Trwa wielka burza