W poprzednim sezonie Granerud zdobył nie tylko Kryształową Kulę. Wygrał również Turniej Czterech Skoczni i zajął 1. miejsce w Raw Air. W tamtym okresie na Norwega po prostu nie było mocnych. Głównym rywalem Halvora Egnera Graneruda przez znaczną część sezonu był Dawid Kubacki. W pewnym momencie stało się jasne, że Polak potrzebowałby cudu, aby prześcignąć lidera i zająć pierwsze miejsce na koniec sezonu. Poważna choroba serca jego żony zakończyła ich rywalizację. Kubacki w marcu musiał wycofać się z zawodów, co równało się mistrzostwu Graneruda. Powtórzył sukces Małysza na mistrzostwach świata. Często rywalizował ze Stochem Kogo obawia się Granerud? Powiedział wprost. Padło nazwisko Teraz zaczyna się kolejny sezon i nie wiemy, w jakiej formie są poszczególni zawodnicy. To będzie klarować się dopiero na przestrzeni najbliższych tygodni. W rozmowie z "WP SportoweFakty" Granerud zdradził, którego rywala w tym momencie obawia się najbardziej. Co ciekawe, nie jest to ani Dawid Kubacki, ani Anze Lanisek. Aktualny mistrz wskazał na swojego rodaka i zwrócił uwagę na to, iż dużo zależy od tego, kto jak odnajdzie się przy nowych zasadach dotyczących kombinezonów. Norweski mistrz dodał, że nie jest fanem nowych zasad, o których wspomniał. - Skacze się po prostu nudniej. Trzeba być trochę bardziej pasywnym. Nie ma wielkiej różnicy, ale lata się trochę wyżej i ląduje się mocniej. W poprzednim roku ciekawie się skakało, dawało to wiele radości - skomentował Granerud.