Mieszkanka różnych emocji- tak zapewne kibice określiliby weekend w USA. Po ponad 30 latach przerwy, Puchar Świata wrócił do Lake Placid. Na liście startowej zabrakło jednak trzykrotnego mistrza olimpijskiego, Kamila Stocha. Zawodnik po rozczarowującej postawie w Austrii, został wycofany w PŚ. Jak się okazuje, z problemem zmaga się kolejny kadrowicz. Piotr Żyła mimo znakomitego zwycięstwa z Dawidem Kubackim w konkursie duetów, nie będzie dobrze wspominał indywidualnych zmagań. Wiślanin w ostatnich dniach obniżył loty. Jego występy nie napawają optymizmem. 22 lutego zaczynają się bowiem mistrzostwa świata w Planicy, a tam popularny "Wewiór" będzie bronił złotego medalu, który wywalczył na skoczni normalnej w Oberstdorfie w 2021 r. Po niedzielnych zawodach szkoleniowiec "Biało-Czerwonych" podjął ważną decyzję. Czołowi zawodnicy, w tym Piotr Żyła nie pojadą do Rasnova. W mediach odniósł się również do aktualnej dyspozycji wiślanina. Ogłoszono skład Polaków na PŚ w Rasnovie! Bez Kubackiego, Żyły i Stocha Niepokojąca forma Piotra Żyły. Thomas Thurnbichler zabrał głos ws. skoczka "Piotrek był pusty, zupełnie pozbawiony energii, a w takiej sytuacji trudno jest dobrze skakać. On wie dokładnie, co ma zrobić, tylko ciało i umysł również muszą współpracować. Kiedy odzyska siły, odświeży umysł, to ponownie pokaże swoje świetne skoki"- mówił trener "Biało-Czerwonych" w rozmowie ze Skijumping.pl. Szkoleniowiec zwrócił uwagę również na występ Żyły w konkursie duetów. W nocy z soboty na niedzielę zawodnik wspólnie z Dawidem Kubackim zrobił wielkie show w Lake Placid. O ich sukcesie rozpisywały się media. "To niesamowite, co on zrobił w konkursie duetów. Kiedy naprawdę potrzebujemy Piotrka, to wtedy on jak na zawołanie przybywa. Potrafi się szybko aktywować i zmotywować, co jest imponujące"- dodał. Adam Małysz przerwał milczenie. Wyjaśnił swoje słowa po decyzji Thomasa Thurnbichlera