Urodzony w 1992 roku Słoweniec upadek zaliczył w trakcie jednej z sesji treningowych na dużej skoczni. Tuż po wyjściu z progu jego narta wypięła się z wiązania, a on nie był w stanie utrzymać kontroli nad sprzętem. Z impetem runął o zeskok, z którego nie był w stanie się podnieć o własnych siłach. Szybko pojawiły się przy nim służby ratunkowe, które przetransportowały go do szpitala. Peter Prevc tej zimy nie wróci na skocznię "Nie wyglądało to dobrze. Spadł z dużej wysokości i bezwładnie zsuwał się po zeskoku" - relacjonował obecny na miejscu wysłannik Interii, Tomasz Kalemba. Na szczęście szybko pojawiły się dobre wieści. Peter Prevc miał co prawda liczne stłuczenia i wstrząśnienie mózgu, lecz uniknął na szczęście poważniejszych obrażeń. Sam z całej sytuacji zaczął nawet żartować, w mediach społecznościowych sugerując kibicom, by ci... "nie próbowali tego w domu". Wciąż nie było wiadomo, czy Słoweniec zdoła wrócić do rywalizacji jeszcze w tym sezonie. Zabrakło go podczas konkursów Raw Air w Oslo, Lillehammer i Vikersund, nie będzie również w najbliższy weekend, a Lahti. Jak się okazuje - doświadczony zawodnik zdecydował się ostatecznie zakończyć sezon 2022/2023. Peter Prevc kończy sezon W środę Peter Prevc przekazał swoją decyzję kibicom. W sieciach społecznościowych opublikował zdjęcie z plaży. "Przesyłam pozdrowienia znad morza, gdzie rany goją się szybciej" - zaczął. "Do zobaczenia następnej zimy!" - dodał. Słoweniec ma na koncie między innymi 23 zwycięstwa w konkursach Pucharu Świata. Na podium stawał łącznie 57 razy. W 2022 roku, w Pekinie wywalczył złoty medal igrzysk olimpijskich w konkursie drużyn mieszanych. Indywidualnie ma w dorobku dwa srebra (2014, 2022) i brąz (2014). W sezonie 2015/2016 zgarnął Kryształową Kulę. Dwukrotnie sięgał ponadto po mistrzostwo świata w lotach (w 2016 roku indywidualnie, w 2022 - drużynowo).